Twe kłamstwa odbijają się echem
w mojej głowie.
Dźwięczą mi w uszach, ogłuszają niczym
szybowiec.
I choć tak słodko brzmią
to mają gorzkawy posmak.
Niczym trucizna
Krążą ci w żyłach nieprzerwanie.Więc dlaczego tak trudno jest okłamywać samego siebie, iż wszystko będzie
dobrze?
CZYTASZ
Bezchmurne niebo.
Puisi"Wciąż zakładam twą starą i podartą koszulę, splamioną ranną kawą. Przesiąkła twym perfumem, przez co drażni me nozdrza, a jej szorstka metka rani mą skórę. Kraciasta i bawełniana, otula mnie niczym twe ramiona podczas popołudniowych drzemek. Miękka...