Lauren: Camila, ja wiem, nie chcesz ze mną pisać, rozumiem to, ale proszę, porozmawiajmy chociaż
Lauren: Po tym jak wyjechałam miałam ciągle koszmary, że ktoś Cię krzywdzi, że ktoś chce dostać do Ciebie bez mojej pomocy, której nie mogłam Ci oferować
Lauren: Krzyczałaś moje imię, wręcz błagałaś mnie abym odepchnęła mężczyznę w masce, ale ja tylko stałam i przyglądałam się
Lauren: Patrzyłaś na mnie swoimi czerwonymi już od płaczu oczami, a ja tylko przyglądałam się
Lauren: Bałam się, iż jeżeli wrócę to może się coś takiego wydarzyć, a ja będę bezradna
Lauren: Camila, kocham Cię, od zawsze kochałam. Byłaś i jesteś moim oczkiem w głowie
Lauren: Nie potrafię bez Ciebie żyć i proszę zrozum, że jeżeli odejdziesz ja nie poradzę sobie
Lauren: Nie wiem jak radziłam przez ten cały czas bez Ciebie, pragnęłam być obok, całować, przytulać i robić inne rzeczy, które robią zakochani w sobie ludzi
Lauren: Nie chciałam źle, rodzice mnie zmusili do tego, a ja wiedząc, że nasz związek nie przetrwa rozłąki, odeszłam bez żadnego pożegnania
Lauren: Napisz chociaż kropkę, chcę widzieć czy nic Ci nie jest
Lauren: Camz? Jesteś tam?
Lauren: Nie odchodź ode mnie jak ja odeszłam od Ciebie
Lauren: Jesteś dla mnie najważniejsza
Lauren: Kocham Cię 😞
CZYTASZ
Error SMS | Camren /Zawieszona
FanfictionCicha stalkerka, która potrzebuje tylko miłości od dziewczyny o czekoladowych oczach...