4

1.6K 90 9
                                    

Lauren: Witam Cię Camzi

Camila: Hej hej

Lauren: Co tam u ciebie hm?

Camila: Po staremu, taka jedna dziewczyna zaprosiła mnie na randkę

Lauren: Oh, i jak? Zgodziłaś się?

Camila: Oczywiście, że nie

Lauren: Czemu?

Camila: Nie umawiam się z społeczeństwem tak nisko ustawionym ode mnie

Lauren: Czyli?

Camila: Widzisz, nie którzy są biedniejsi, gorzej się ubierają czy ich rodzice nie osiągnęli sukcesu lub oni sami. Oni nie zasługują na mnie

Lauren: Głupie te twoje myślenie

Lauren: Moim zdaniem kierujemy się sercem i moje pokierowało się do twojego, mimo tego, że potrafisz być nie miła dla ludzi niższego pokroju od ciebie

Camila: Kto w tych czasach kieruje się sercem, Lauren?

Lauren: Dużo osób, tylko Ci bogatsi uważają, że muszę się umawiać z takimi jak oni

Camila: Co w tym złego? Po prostu chcę umawiać się z kimś kto ma pieniądze i nie będę musiała go dofinansowywać

Lauren: Dofinansowywać?

Camila: Stawiać mu jedzenie, kupywać jakieś naszyjniki i inne gówna

Lauren: Czasami warto dać drugiej osobie coś od siebie

Camila: To staroświeckie i dziecinne

Lauren: Masz dziwne myślenie na ten temat

Camila: Co mogę zrobić? Nic

Lauren: Co byś zrobiła jakby twoje serce zakochało się w człowieku niższego pokroju

Camila: Nie ma miłości

Lauren: Pytam się co byś zrobiła?

Camila: Rozum bardziej mi pracuje, serce jest głupie i całe życie niedojrzałe

Lauren: Co byś zrobiła?

Camila: Żyłabym

Lauren: Co byś zrobiła Camila z faktem iż kochasz daną osobę tak bardzo że nie wyobrażasz sobie życia bez niego?

Camila: Nie wiem

Lauren: No właśnie, nie wiesz

Camila: Do czego dążysz?

Lauren: Do tego, że niby uważasz, iż rozum jest silniejszy, ale tak na prawdę, nie wiesz tego, nie byłaś w takiej sytuacji

Camila: I nie będę

Lauren: Nie chcesz mięć rodziny? Kochającego męża kub kochającą żonę? Dzieci które by cię budziły nad ranem z uśmiechem na ustach i mówiły że cieszą się z pierwszego dnia szkoły? Śniadania do łóżka? Pocałunku rano na poprawę dnia, pocałunku po południu na poprawę go i pocałunku na dobranoc? To jest piękne, uwierz w to

Camila: Żyjesz w bańce marzeń, pamiętaj, że ona może bardzo szybko pęknąć i zostaniesz z niczym. Bądź realistką

Lauren: Może i żyję, ale wiesz kogo widzę w tym wszystkim?

Camila: Kogo?

Lauren: Ciebie

///////////////::::::::://///////////////

Hejka! ☺️

Jak tam u was? ❤️

Error SMS | Camren /ZawieszonaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz