Camila: Cześć Lauren
Lauren: Hej Camzi
Camila: Camzi? Słodko 😂
Lauren: Skoro to Cię śmieszy, to przepraszam. Hej Camila
Camila: Oj Lauren, to urocze jak mnie tak nazwałaś
Lauren: Serio?
Camila: Oczywiście, że tak
Lauren: Mogę Cię tak nazywać?
Camila: Jesteśmy koleżankami, więc tak, Lauren
Lauren: A no tak, koleżankami
Camila: Jak mija Ci dzień?
Lauren: Miło, że pytasz, lepiej jak napisałaś
Camila: Ojejku, to chyba dobrze
Lauren: Tak, to dobrze, a jak Ci mija dzień?
Camila: Nudnie, miałam się pouczyć, ale nie chcę mi się i wolę iść do klubu z przyjaciółką
Lauren: Nauka jest ważna
Camila: Wiem, mamo, ale młode życie i je wykorzystanie ważniejsze
Lauren: Szkoda, że ja nie wykorzystuje
Camila: Czemu?
Lauren: Nie mogę, mam za dużo na głowie, żeby upijać się na dyskotekach
Camila: Piszesz jak 50-latka 😂
Lauren: Przepraszam, po prostu taka prawda
Camila: Nie przepraszaj za takie coś ☺️
Lauren: Dobrze, widziałam Cię dzisiaj
Camila: Gdzie?
Lauren: Koło sklepu
Camila: A no tak, musiałam iść po tampony
Lauren: Nieprzyjemne dni?
Camila: Tak jakby, przez to nie mogę szaleć dzisiaj
Lauren: A co ma miesiączka do bawienia się?
Camila: Powiem w prost, nie mogę się pieprzyć
Lauren: Dzięki temu jest dobra zabawa?
Camila: Tak, zapominasz o wszystkim, a wiesz, że seks jest dobry na wszystko
Lauren: Może, nie wiem
Camila: Jesteś dziewicą?
Lauren: Nie
Camila: To jak miałaś pierwszy raz to nie zapomniałaś o problemach i bawiłaś się w najlepsze
Lauren: Nie bawiłam się, nie zniknęły problemy tylko się podwoiły
Camila: Czemu?
Lauren: Za szybko chcesz wszystko wiedzieć
Camila: Jestem taka
Lauren: I taka mi się podobasz
Camila: To chyba miłe
Lauren: Chyba tak
Camila: ☺️
_____________________________________
Hejo! ☺️
Co tam u was?
Nowy rozdział napisany, brawa dla mnie 😂
CZYTASZ
Error SMS | Camren /Zawieszona
FanfictionCicha stalkerka, która potrzebuje tylko miłości od dziewczyny o czekoladowych oczach...