Szybko zerwałem się z łóżka i wybiegłem z pokoju. Nie było Sebastiana na korytarzu więc zbiegłem na dół i widziałem że wyszedł z domu. Pobiegłem do drzwi i szybko przytuliłem się do jego pleców.
- Proszę nie odchodź! Kocham cię! Kocham ciebie i tylko ciebie!- szlochałem w jego plecy i powoli osunąłem się na kolana.
Sebastian odwrócił się w moja stronę i klęknął przede mną. Złapał moją twarz i kciukami otarł łzy.
- Nie lubię gdy płaczesz ,ale wyglądasz wtedy tak słodko.- powiedział z uśmiechem.
Rzuciłem mu się ramiona i się w niego mocno w niego wtuliłem. Z domu wybiegł Leo i do nas podbiegł.
- Tata! Czemu mama płacze?- zapytał zmartwiony.
- Mam po prostu jest bardzo szczęśliwa.- powiedział z uśmiechem Sebastian i poczochrał malca po głowie ,po czym ten się to nas przytulił.
Z domu wyszedł Will.
- Widzę że ja tu już nie jestem potrzebny.- powiedział poważnym głosem w jednej ręce trzymając swoją kosę a w drugiej walizkę.
-William.- wstałem- Ale o czym ty mówisz?- podszedłem do niego.
- Miałem się tobą zaopiekować. Już nie ma takiej potrzeby. Mogę wracać.- powiedział z poważnym wyrazem twarzy i spojrzał na Sebastiana: Teraz jego zadaniem jest zaopiekować się tobą i Leo.
Leo podbiegł do Williama i przytulił się do jego nóg.
- Będziesz do mnie przychodził prawda?- zapytał ze łzami w oczach.
- Oczywiście że tak. W końcu nie skończyliśmy czytać Szekspira.- powiedział z lekkim uśmiechem i pogłaskał Leo po głowie.
- Chcę wiedzieć czy romeo będzie mógł żyć szczęśliwie z Julią.- powiedział uśmiechając się przez łzy.
Will spojrzał na mnie.
- Na pewno będą żyć razem szczęśliwie.- powiedział nadal z lekkim śmiechem.
Podszedłem do Williama i go przytuliłem.
- Dziękuję ci za wszystko.- szepnąłem po czym się od niego odsunąłem.
Will ostatni raz posłał spojrzenie Sebastianowi.
- Dobrze sie nimi zajmę.- powiedział Sebastian patrząc na Williama.
William odszedł a Ja zostałem z Sebastianem i Leo. Czułem że to jest początek czegoś o czym zawsze marzyłem.
******************
I tak właśnie dotarliśmy do końca tej historii. Mam nadzieję że wam się podobało i że czytaliście to z przyjemnością.
YOU ARE READING
Zwariowane przygody czerwonowłosego shinigami [Kuroushitsuji]
FanfictionZwariowanie przygody czerwonowłosego shinigami czyli Grella Sutcliffa. Eee no nie mam co się wypowiadać po prostu przeczytaj... A zwłaszcza jeśli jesteś fanem Kuroushitsuji a zwłaszcza Grella ;). Zapraszam.