Dreaming Life- Part 8

37 4 0
                                    

- Czemu mnie nie zabijesz?- spytał mający łzy w oczach Taehyung.

- Nie chcę Cię zabić, jesteś moim przyjacielem!

- Jimin..

- T-tak ? - odpowiedział z przerażeniem.

- Zrobiłbyś coś dla mnie?

- Co takiego?

- Zabij mnie.

- Powiedziałem już, że tego nie zrobię!- rzucił nóż na chodnik i przytulił Taehyunga.

Tak dawno się nie widzieliśmy...

Dlaczego tak się zachowujesz? Dlaczego chcesz bym, Cię zabił?

Jesteśmy przecież najlepszymi przyjaciółmi ...

- Ty tak myślisz, nawet nie wiesz jak bardzo głupi i naiwny jesteś.

- Co masz na myśli?

- Przyjrzyj się mi i powiedz, co dokładnie widzisz.

Po chwili Taehyung nie przypominał już człowieka...

Jego oczy stały się, czerwone a łzy zamieniły się w krew.

Włosy nabrały koloru czerni i tej samej barwy były skrzydła, wielkie diabelskie skrzydła.

- Czym, czym, czym ty... jesteś?

Jimin trząsł się cały z przerażenia, nie mógł, uwierzyć w to, co widzi.

- Jestem demonem, który przejął ciało Kima Taehyunga.

- Oddaj mi mojego przyjaciela!

- Czemu miałbym to niby zrobić?

- Ponieważ jest dla mnie ważny i chcę znów zobaczyć bliską i ważną mi osobę.

-Bardzo Ci na tym zależy?

- Zrobię, wszystko, co zechcesz, tylko oddaj mi Taehyunga!- padł zapłakany przed demonem.

- Od teraz będziesz mi służył a moje prawdziwe imię, to Pi.

Będziesz wykonywał moje zadania, zrobisz wszystko, co tylko zechcę.

- Dobrze...

- Twoim pierwszym zadaniem będzie zabicie dzieci bawiących się w parku.

Dreaming LifeWhere stories live. Discover now