Zacznijmy od czegoś, o czym wielu mówi, ale zazwyczaj mało kto ma rację. Czym się różni panseksualizm od biseksualizmu?
Najpierw moje definicje obu tych orientacji seksualnych.
Biseksualizm — pociąg seksualny do obu płci.
Panseksualizm — pociąg seksualny do ludzi.
Część z Was pewnie się zastanawia, czemu definicja panseksualizmu jest u mnie taka krótka. Już tłumaczę.
Zazwyczaj podaje się definicję panseksualizmu jako pociąg seksualny do wszystkich płci (zarówno fizycznych, jak i psychicznych). I w sumie nie jest to jako-tako zła definicja. Problem polega na tym, że trudno z niej zrozumieć, czym faktycznie jest panseksualizm.
Bo prawda jest taka, że biseksualista również może odczuwać pociąg seksualny do osoby non-binary, trans etc. Po prostu biseksualista widzi te osoby nieco inaczej. Spójrzcie, sama się uważam za osobę non-binary (czyli że nie czuję się ani kobietą, ani mężczyzną), ale oczywistym jest, że biologicznie jestem kobietą. I ludzie będą mnie widzieli jako kobietę. I będą do mnie odczuwać pociąg seksualny jak do kobiety. Podobnie jest z osobami trans. Przed korektą płci większości ludzi widzi taką osobę jako osobę o płci, z którą się urodziła. Po korekcie — jako osobę o płci, jakiej jest teraz.
Rozumiecie teraz, dlaczego ta definicja jest bez sensu?
Tak więc teraz pokażę Wam prawdziwą różnicę między panseksualizmem a biseksualizmem. Zobrazuję to na jedzeniu, żeby mieć pewność, że każdy to zrozumie.
Biseksualista lubi zarówno pizzę, jak i hamburgery. Panseksualista nie czuje różnicy.
Bardziej oficjalnymi słowami — panseksualista to osoba, która czuje pociąg seksualny do ludzi. Bo nie czuje różnicy między współżyciem z biologiczną kobietą a biologicznym mężczyzną (biologicznie mamy dwie płci, więc wszelkie komentarze typu "ale płci jest więcej!!!" proszę sobie darować).
I, nie, biseksualista 50/50 (czyli czujący pociąg w takim samym stosunku do kobiet, jak i mężczyzn) to nie panseksualista. Bo czasami się spotykam z takim stwierdzeniem.
Mogę dopisać jeszcze, że typową odpowiedzią panseksualisty na pytanie, jakiej jest orientacji, jest takie stwierdzenie: lubię ludzi. Tak na przykład wyoutowała się Sia czy Brendon Urie.
[Screeny pochodzą z artykułu billboarda].
Tak więc mam nadzieję, że rozwiałam wszelkie wątpliwości¡ Na koniec, aby przestać się bawić w taki poważny ton, przychodzę z zapytaniem: czy mamy tu jakichś bi- bądź panseksualistów?
CZYTASZ
pride month 2019
AcakWidziałam już wiele prac tego typu, jednak żadna z nich nie zawierała tego, o czym ja chciałabym pomówić. Poza tym część z nich rozsiewała nieprawdziwe informacje, co do dzisiaj mnie boli. Ale że jestem człowiekiem, który zamiast narzekać woli dział...