1

67 4 0
                                    

Nie mogłam doczekać się tego dnia.
Ja i mój przyjaciel mieliśmy wylecieć do Korei na dłuższy okres. Planowaliśmy to odkąd skończyliśmy 14 lat. Nazywasz się Hyun Miri.  Zawsze marzyłaś by zobaczyć ten cudowny kraj, a w szczególności dlatego że ty i twój przyjaciel słuchaliście k-popu. Niestety często sprzeczaliśmy się co do grup bo twój przyjaciel miał odmienne zdanie. Twoim  ulubionym zespołem był bez dwóch zdań BTS. Kochałaś ich twórczość a w szczególności chłopaków. Najan nie przepadał za nimi , ale szanował moje wybory.

Mój przyjaciel ma na imię  Lee Najan. Jak już wcześniej wspomniałam.  Pochodzi z Australii , ale przeprowadził się z tamtąd ze swoją mamą do Polski. Cóż za zbieg okoliczności...  Aktualnie ukończyliśmy dobre licea i zamieżaliśmy  zacząć studia w Korei.

Oboje dobrze znaliśmy ten jezyk. Znałam go  bo moja mama jest Koreanką  natomiast mój tata Polakiem. Mama zamieszkała z tatą w Polsce rok przed moim narodzinami. I właśnie stąd moja piękna uroda. Pół Azjatki i pół Polki. Większość genów odziedziczyłam po mamie natomiast mój starszy brat po ojcu. Mój  brat nazywa się Soobin ( nie ten z TXT ). Rodzice postanowili nie dawać mi typowo koreańskiego imienia lecz postanowili je lekko zmodyfikować  żeby obojgu rodzicom pasowało.

                                  *

- Słońce, masz wszystko? - spytała się moja mama kiedy weszła do mojego pokoju .
- Tak... - odparłaś z chwilowym zastanowieniem.
- Kiedy dokładnie masz wylot ?
- O 5 mam być na lotnisku, tam będzie czekał na mnie Najan. - odparłaś zadowolona.

Bardzo cieszyłaś się z tego że to akurat on z tobą leci. Lecz po minie mamy wywnioskowałaś że coś nie tak.

- Mamo, wszystko okey?
- Nic wielkiego tylko bardzo się stresuje że lecisz tam sama z Najanem...

Przewróciłam oczami. Nie wiedziałam czym tak bardzo się przejmuje przecież jesteśmy przyjaciółmi od przedszkola!!!

~Don't leave me~ BTSOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz