× cnco lovestory ×

Wypad Do Parku

Wiktoria P. O. V
Wyszliśmy z domu i poszliśmy w stronę parku. Cały czas rozmawiając i śmiejąc się - ja siedząc na barana u Richarda a Karola u Chrisa.
Reszta chłopaków tylko się śmiała a my z nimi. Zabdi cały czas pchał Ericka na Joela - na ich twarzach widziałam rumieńce.
Doszliśmy do parku i skierowaliśmy się w stronę budki z lodami:
-jakiego chcesz loda? - spytał mnie Rich odstawiając mnie na ziemię.
-czekoladowego! - krzyknęłam jak małe dziecko, na co się uśmiechnął.
Po chwili wszyscy jedliśmy lody siedząc na trawie przy drzewach.
Rich patrzał na mnie cały czas a Chris na Karole - rumieńce nachodziłg im na twarze. Spojrzałam się na przyjaciółkę a ona na mnie - nie miałyśmy pojęcia o co chodzi, sekundę późnej śmiałyśmy się na co Rich z Chrisem przebudzili się z transu i nie wiedzieli co się dzieje.
Wstaliśmy i ruszyliśmy ku domu chłopaków.

Karolina P. O. V
Wracając do domu znowu się cały czas śmialiśmy. Cały czas przyciągałyśmy Ericka do Joela na co oni odpowiadali piskiem. Rich szedł trochę zamyślony a Chris w tym czasie złapał mnie za rękę:
-co ty odkurwiasz? - zapytałam zdziwiona.
-to co widać - odpowiedział i szedł dalej trzymając mnie za rękę.
Nie miałam pojęcia co się dzieje ale nie ukrywam że mi się podobało.
W końcu doszliśmy do domu chłopaków.

Wiktoria P. O. V
Weszliśmy do domu - ja od razu pobiegłam w stronę kanapy w salonie i się na nią rzuciłam a Rich pobiegł za mną:
-CO TY ROBISZ?! - zapytał, wyglądał poważnie.
-Właśnie leżę - odpowiedziałam z śmiechem.
-NIE SKACZ TAK NA NIE BO COŚ CI SIĘ STANIE! - wyglądał na zmartwionego, podniósł mnie i usadził obok siebie.
-Dobrze nie będę panie - odworóciłam się w jego stronę i wytknęłam język.
On jakby korzystając z sytuacji pocałował mnie. Mocno się wzdrygnełam i po chwili Rich przestał i wtulił mnie w siebie.
-Kocham cię Wiki.
-... ja ciebie też - przytuliłam się do niego i pozwoliłam sobie zapomnieć o wszystkim.

Karolina P. O. V
Weszliśmy do domu i ja od razu skierowałam się do łazienki.
Kiedy z niej wyszłam Chris z Zabdim, Joelem i Erickiem byli w kuchni więc do nich przyszłam - rozmawialiśmy chwilę i postanowiliśmy że Erick z Joelem zrobią coś do jedzenia.
Ja z Chrisem i Zabdim udaliśmy się do salonu - ujżeliśmy Wike wtuloną do Richa:
-GOŁĄBECZKI! - krzyknęłam a oni się natychmiast odwrócili.
-KAROLA KURWA - krzyknęła i się lekko odsuneła od Richa. Zaczęłam się śmiać ale nagle poczułam że ktoś mnie przesuwa do siebie i daje mi buzi w czoło - kto inny jak Chris.
-HAHAH I KTO TU TERAZ JEST GOŁĄBKAMI KIEŁBACHY! - Krzyknęła Wika a ja tylko stałam zamurowana próbując ogarnąć co się dzieje.