Moje najukochańsze dzieci!
Przez jakiś czas ja i tata nie będziemy się mogli z wami kontaktować. Nasz dom nie jest już bezpiecznym miejscem. Harry, wiemy co się stało. Nie próbujcie nas odszukać, zostańcie w Hogwarcie, tam gdzie wasze miejsce. W szkole nic wam nie grozi. Katherine i Williama ukryliśmy daleko od domu.
Nie martwcie się o nas, dzieciaki. Damy sobie radę. Jesteśmy silni i mamy równie silne dzieci.
Tata lub ja odezwiemy się do was najszybciej jak tylko się da. Kiedy tylko zaczniemy kontrolować sytuacje damy wam znak życia.
Harry, synku, proszę opiekuj się Julie. A Ty Julie, pilnuj żeby Harry nie zrealizował żadnego idiotycznego pomysłu. Draco, jeśli to czytasz, a zapewne tak - na wszelki wypadek miej na oku tę dwójkę.
Kocham was dzieciaki,
MamaList przyniesiony przez sowę mamy bohaterów z okazji piątku. Taki bonusik. Miłego weekendu słoneczka!
CZYTASZ
Julie Potter
FanfictionRodzice Harry'ego jakimś cudem przeżyli atak Czarnego Pana. On zniknął, a Potterowie stopniowo powiększali rodzinę. Co się stanie, gdy rudowłosa czarownica, młodsza siostra wybrańca; zbliży się do białowłosego chłopca ze znienawidzonego przez starsz...