Zuza
Ja i Wojtek uzupełniamy papiery ze sprawy któą skończyliśmy zostało nam jeszcze 3 godziny służby dostałam telefon od wychowawczyni Wiktorii
Z- halo
wy(wychowawczyni)- dzień dobry czy dodzwoniłam się do pani Zuzanny Niedźwieckiej
Z- tak a coś się stało
wy- Monika Szyter wychowawczyni Wiktorii pani córka został dziś porwana
Z- co ale jak
wy- niech pani przyjedzie do szkoły tam porozmawiamy
rozłączyła się
W- Zuza co jest jesteś blada
Z- Wiktoria została porwana
W- chodzi
gdy mieliśmy wychodzić wpadliśmy na dyżurnego i Ole
O- a wy gdzie
Z- Wiktoria zostałą porwana ze szkoły
O- jedźcie macie wolne
W- dzięki
pojechaliśmy w mundurach do szkoły na korytarzu zastaliśmy panią Monikę
Z- dzień dobry
wy- o dzień dobry nie wiedziałam że państwo pracują w policji
Z- czy my tu przyszliśmy rozmawiać o tym gdzie ja i mąż pracujęmy
wy- nie oczywiście więc na przerwie miałam dyżury gdy przybiegły do mnie Amelia i Ewelina móiąc że ktoś wciągnął Wiktorię do samochodu
w pewnym momencie zobaczyliśmy Asię i Szymona
A- cześć Zuza hej Wojtek jedźcie do domu a my zajmiemy się tą sprawą
Z- ok
wróciliśmy na komendę przebraliśmy się i pojechaliśmy po Adama gdy byliśmy już w domu ja poszłam zrobić obiad
Ad- mamo dlaczego jesteś smutna i gdzie Wika
Z- Synuś posłuchaj Wiktoria została porwana
Ad- ale wróci
W- ciocia Asia i wujek Szymon robią wszystko by wróciła
Ad- aha
Z- a teraz zjadaj obiad
Wiktoria
bałam się nie wiedziałam dlaczego ja nie wiedziałam co zrobiłam wiem że moi rodzice jako policjanci mają bardzo dużo wrogów ale sie bałam rodzice zawsze móili że tylko
głupi się nie boi byłam w jakieś piwnic siedziałam skulona w kącie gdy weszła jakaś kobieta i mężczyzna
Zuza
siedzieliśmy na kanapie przytuleni do siebie a Adaś siedział na ziemi i bawił się samochodami usłyszeliśmy dzwonek do drzwi poszłam je otworzyć na ziemi była koperta wziełam ubrałam
rękawiczki wzięłam koperte i zaniosłam do salonu
W- co to
Z- nie wiem leżało pod drzwiami
otworzyliśmy koperte w środku była kartka i pendraiv
Z- " Mamy waszą córeczkę jeżeli chcecie zobaczyć ją żywą to o godzinie 19:00 jutro 50 tyś w parku koło drzwa z dużą dziurą pozdrowionka A.W i A.K "
na nagraniu był facet i dziewczyna którzy mówią to samo co było na kartce z tyłu jest zapłakana Wiktoria po głosie wydawało mi się że to Alan i Ania
W- chodzi jedziemy na komende z tym
Z- dobra Adaś chodzi na komende jedziemy
Ad- ok
NA KOMENDZIE
Poszliśmy do Oli u której była Jaskowska jak się okazało wraca do nas i jest naszą szefową powiedzieliśmy i pokazaliśmy to co znaleźliśmy poszli do zanieść do Jacka
my też tam poszliśmy po chwili pojawili się Asia i Szymon
A- słuchajcie Alan wyszedł z więzienia
Z- co
A- no nie stety i jeszcze Ania Kowal jest jego wspólniczką często się kontaktowali
Sz- wrócie do domu odpocznijcie
W- dobra Zuza chodzi
Z- ale
W- Zuzka
Godzina 22:30
ja i Wojtek leżeliśmy wtuleni w siebie ale nie spaliśmy nie mogliśmy moję myśli kręciły się wokół Wiktori czy nic jej niejest gdzie ona jest
Z- Wojtek a co jeśli Wiktoria się nie znajdzie co jeśli znajdą ją za późno
W- Zuza nawet tak nie myśli Wika jest silna po tobie i po mnie da rade
Z- ona ma dopiero 7 lat przecież to będzie trauma dla niej
W- załatwimy jej wtedy psychologa przez pewien czas nie będzie chodzić do szkoły
Z- tak się o nią boję
W- ja też ale musimy myśleć pozytywnie
Ad- mamo tato mogę spać z wami
Z- jasne chodzi tu do środka
chłopiec położył się pomiędzy mną i Zuzą tuląc misia
Ad- Wika to wróci
W- oczywiście że wróci a teraz spać wszyscy ok
Ad- ok
Z- bo zasnę
W- Zuza
Wojtek
o 8:30 wstałem i zrobiłem śniadanie dziś Adasia nie prowadzimy do przedszkola pochwili pojawił się Adaś a później Zuza dostałem SMS od Szymona żebyś przyjechali na komende
W- dobra słuchajcie ubierać się i na komendę idziemy
Z- wiedzą coś
W- ponoć tak
po 30 minutach byliśmy na komendzie poszliśmy do pokoju siódemki tam zobaczyliśmy Wiktorię która od razu przybiegła się przytulić gdy tylko nas ujszała
Wi- mama tata
Z- gdzie była
A- w piwnicy szkoły tańca
W- dzięki
Sz- spoko wracajcie do domu a i młodej nic nie jest
wróciliśmy do domu Wiktoria ciągle była przytulona do Zuzy później poszła do siebie i usnęłam
CZYTASZ
Zuza i Wojtek- przeciwieństwa się przyciągają
FanfictionHej jest to opowieść o Zuzannie Kowal i Wojtku Niedźwieckim nie widział jeszcze opowiadania na wattpad o tym duecie no chyba że coś przeoczyłam