No, kulturalny i silny mech. Daje mu 8/10 w skali nadawania się dla mojej córeczki. Miałby więcej gdyby nie to, że Autobot i w dodatku ich lider i moja żona będzie mi teraz robić wywody czemu nie mogę być taki jak on.
Bumblebee:
Holoforma- Jedno słowo- dzieciak. Jak on chce bronić moją (T/I)?
Transformer- Dobra, już wiem jak on chce ją bronić
Ratchet:
Medyk... No dla (T/I) idealny! Jak ona na prostej drodze umie się potknąć.
Smokescreen:
Holoforma- No! W końcu jakiś chłopak, który mi przy samochodzie pomoże. W końcu jest mechanikiem, nie?
Transformer- ... On nie jest mechanikiem. On jest samochodem!!!!
Sideswipe:
Jeżeli jeszcze raz zobaczę go w swoim domu to... Zacznę mu współczuć, bo będzie musiał żyć z (T/I). Co z tego, że jest Autobotem. Takim mechom trzeba współczuć.
Jazz:
NO NIE! Kolejna osoba w tym domu, która lubi muzykę. Ja tu oszaleje
Crosshairs:
Holoforma- Łapy precz od mojej córki!!
Transformer- No dobra. Tymi karabinami to mi zaimponowałeś. Ale i tak będę miał na ciebie oko.
Jolt:
No przynajmniej Cybertronianin. Może ich dzieci będą Transformerami.
Rodimus:
Rodimus... PRIME?!!!! CZY MOJA WŁASNA CÓRKA ZWIĄZAŁA SIĘ Z PRIMEM?!! O NIE!! PO MOIM TRUPIE I JESZCZE TROCHE!!! NIENAWIDZĘ PRIME'ÓW!! PRIME'OWIE SĄ (...) [Ze względu na zbyt okrutny język usunęłam większość tekstu ¯\_(ツ)_/¯]
Decepticony:
Megatron:
No dobrze... Przynajmniej nie musi przed nim uciekać. Ale ja mam pytanie. Ile on miał tych żelków aby ją przekupić?
Starscream:
Holoforma- To ma być chłopak? Gdyby nie (T/I) to bym pomyślał, że to dziewczyna. No bo jaki normalny chłopak nosi szpilki i szkrzeczy ponaddźwiękowo?
Transformer- Skoro to robot to może naprawie mu głośnik czy co oni tam mają...
KnockOut:
Holoforma- Nie no ale dobierać ubrania to on umie. Ja jak próbuje to mi wychodzi przysłowiowe gówno.
Transformer- CZEKAJ... Skoro to auto to jak on się zna na ciuchach? A może ta ich rasa nie miała samic dlatego on się nią stał? Taka ostatnia samica.
Breakdown:
O dziwo nie jest tak jak inne Cony. Można to stwierdzić po zachowaniu jak i oczach. Ale jedno u niego cenię najbardziej. UWIELBIA ROZWALAĆ * Hulk mode on *
Soundwave:
On jest za spokojny jak na Decepticona. Jeden krzyczy i rzuca innymi, drugi szkrzeczy, trzeci rozwala, czwarty ciągle się chwali itd. A on? Nic.
Shockwave:
Szalony naukowiec-cyklop i (T/I)? To nielogiczne * loading * Chyba się od niego zaraziłem...
Nie, wcale nie siedzę obecnie przywiązana do krzesła w taki sposób żebym mogła pisać i wcale nade mną nie stoi wkurzony Drift z kataną ^_^'
-Trzeba było się zabrać za to kiedy cię grzecznie prosiłem
Ale mi się tak nie chciaaaało
-No Kate, nawet Magnus i Prowl nie zdołali cię do tego zmusić. Dopiero Drift umiał. A jak grzecznie dałaś się przywiązać. Ciekawe dlaczego? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
MORDA!
-O co jej chodzi?
O nic! Naprawdę! Dobra dziękuje za cierpliwość i mam nadzieje, że się wam rozdział spodobał. Mogę zdradzić, że następny to będzie nowa postać. Na razie nie zdradzę kim ona będzie.
A tak w ogóle, Drift, mógłbyś mnie rozwiązać?
-Co? A tak! Już, już.
-Kate? A może pomożesz mi jutro z obiadem? Pomogłabyś mi pokroić mięso. Nożem. Ostrym. ^ ^
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
To widzimy się w następnym odci- ROZDZIALE. Tak, to jest to co chciałam powiedzieć.
Papatki ^^
~Kate_DarkWolf
P.S.Tu Lilith. Zgadnijcie do czego nawiązywała scena z waszą przyjaciółką i Driftem w rozdziale o Rodimusie. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
