Epilog

3.9K 91 1
                                        


Nie wiem jak moje życie wyglądało by bez Chris'a. Jest moim sensem w tym nudnym przebiegu czasu, który dodaję nutkę szczęścia.

Tata często mnie odwiedza i mam z nim naprawdę dobry kontakt z czego jestem szczęśliwa. Brakowało mi go.

Lily i Jason się wyprowadzili, ale często się widujemy, a najbardziej z Lily. Zakupy, ploteczki.

Luke po prostu skakał z radości na temat mojego związku z Chris'em, ale czego ja się
mogę spodziewać po tym debilu? On sam kręci tam z jakimś Jacob'em.

Natasha chodzi z nowym uczniem Octavianem. Bardzo miły i fajny i życzę im szczęścia tam jak ona mi i Chris'owi.

Michael'a ciało zostało spalone i ukryte bardzo dobrze więc nie ponosze konsekwencji na mój wyczyn.

Chris przeprowadził się do mnie i mieszkamy razem. Układo nam się bardzo dobrze.
Spędzamy ze sobą ogromnie dużo czasu i idealnie się rozumiemy.

Ten chłopak zmienił mój świat. Dobrze, że się pojawił mimo, że go cholernie nie chciałam dobrze, że został. Kocham Cię Chris.

Pamiętam jak tata mówił, że dostrzegne kiedyś te światło we mnie, które on dostrzega. Tato dostrzegam je i dziękuje, że ze mną jesteś.

- Idziesz Amber? - Słyszę krzyk z góry Chris'a

Chłopak schodzi po schodach i patrzy na mnie.

- Idziesz? - Pyta znów po chwili

- Tak idę - Ruszam w jego stronę - Kocham Cię wiesz?

- Ja ciebie też Amber Baker - Mówi patrząc prosto w moje oczy

Tak o to Chris Parker czyli upierdliwy dupek został osobą, której bym nigdy nikomu nie oddała.

To już koniec tej opowieści. Zapraszam też do innych książek z mojego profilu. Do następnej ksiązki do zobaczenia!

Córka szefaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz