W co on do kurwy gra?

3K 73 0
                                    


Budzę się powoli ziewając. Zaczynam rozglądać się po moim pokoju, ale jestem tylko ja.

Pamiętam z wczoraj jak się obciskiwałam z tym dupkiem. Pierdolony alkohol. Pamiętam, że nawet podczas wracania do domy trzymał swoją ręke na moim kolanie. Trzeba będzie odkazić.

Postanowiłam, że odpuszczam sobie dzisiaj szkołę i poszłam do szafy biorąc za ciuchy, a potem powędrowałam do łazienki.

Postanowiłam ubrać to:

Przy stole zauważyłam Lily, która popijała herbate konsumując kanapki

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Przy stole zauważyłam Lily, która popijała herbate konsumując kanapki.

- Cześć - Powiedziałam obojętnie i się do niej przysiadłam

- Hm? Chcesz? - Spytała spoglądając na kanapkę

Przewróciłam oczami i wzięłam jedną kanapkę. Przyznam Lily robi najlepsze kanapki.

- Dobre - Stwierdziłam

- Bo ja robiłam - Uśmiechnęła się

- Jak z Chris'em? - Zapytała Lily robiąc zalotny gest brwiami

- A spierdalaj - Warknęłam i wywróciłam oczami

Ona się tylko zaśmiała i posłała mi rozbawione spojrzenie.

Po chwili mój telefon zadzwonił.

- Co jest Luke? - Powiedziałam do telefonu

- Gdzie jesteś? - Spytał podenerwowany

- W domu nie idę do szkoły - Powiedziałam obojętnie

- Znowu opuszczasz - Westchnął - Będę u Ciebie z Natashą za 15 minut

- Jak chcesz - Powiedziałam i się rozłączyła

- Luke? - Spytała Lily

- Ta będą tu za 15 minut z Natashą - Odpowiedziałam

- Oki - Odpowiedziała wesoła

- Siema dziewczyny - Odezwał się najwidoczniej rozbawiony z czegoś Chris

- Hej - Odpowiedziała Lily.

A ja tylko z piorunowałam go wzrokiem, a co ja się będę pierdolić. Ten typ mnie denerwuje, ale dobrze całuje przyznam.

- Jason śpi? - Spytała po chwili Lily

- Ta - Odpowiedział Chria

- Hej Amber - Skierował wzrok na mnie

- Czego chcesz Parker? - Spytała zirytowana

- Dużo w sumie, ale Ty też się zaliczasz - Puścił mi oczko

- To ja Was zostawie - Powiedziała Lily po czym chwyciła na talerz i szklanke i powędrowała na górę

- Wczoraj było fajnie - Dopowiedział

- Ciekawe... Teraz ja muszę się odkazić - Przewróciłam oczami

- Wiem, że Ci się podobało - Zbliżył się do mnie

- No ja wiem! Podobało mi się całowanie z dupkiem, który ma wiele chorób masz rację - Syknęłam

- Nie mam chorób - Powiedział tak oschle - Chyba, że poszarpane serce

Po tych słowach ominął mnie i powędrował w stronę salonu. Po tym co mi powiedział poszłam za nim. Rozsiadł się na kanapie, a ja się o nią oparłam.

- Myślałem, że masz dość mojego towarzystwa, a jednak - Posłał mi cwaniacki uśmieszek

- Poszarpane? - Moje brwi wystrzeliły do góry

Ale w tym momencie rozległ się dzwonek do drzwi. Kurwa.

- To do mnie - Syknęłam - Ale jeszcze pogadamy

I pobiegłam usłyszałam tylko z jego strony sarkastyczne "jasne". Typowo.

- Siema - Powiedział Luke i sam wszedł do środka

- Gdzie Natasha? - Spytałam lekko zdziwiona

- A została pierdoli farmazony, że się musi uczyć w głowie jej się pierdoli - Powiedział to tak cholernie poważnie

Zachichotałam pod nosem.

- Wow Amber! Ty chichoczesz? Kto Cię tak odmienił? - Zapytał zszokowany Luke

- Nie przesadzaj dobra? - Warknęłam

- Wróciła - Przewrócił oczami

I poszliśmy do mojego pokoju. Luke typowo rozłożył się na moim łóżku, a ja delikatnie usiadłam obok niego.

- Całowałam się z Parkerem wczoraj po pijaku - Powiedziałam tak z dupy

- Coooo? Moja diabolica pokazuje pazurki?! - Na jego twarz skradł się uśmieszek

- Lukeeee! - Zawyłam

- Tak, tak - Puścił mi oczko na co tylko przewróciłam oczami

Po chwili usłyszałam dzwonek do drzwi.

- Poczekaj otworzę - Powiedziałam do chłopaka na co on skinął głową

Zeszłam po schodach. Otworzyłam drzwi, ale nikogo nie było.

- Kurwa - Usłyszałam głos z kuchni

Szybko tam powędrowałam i zobaczyłam Chris'a z jakimś zdjęciem w ręce, a obok niego pudełko.

Ponieważ jestem ciekawską osobą podeszłam do pudełka. Wyjęłam z niego zdjęcie, a na nim byłam ja i Chris! Całujący się.

Jezus.

- Kurwa - Mruknęłam

- Michael - Wypowiedział mając zaciśnietę pięści

- Skąd te podejrzenia? - Zapytałam zaciekawiona

- Kurwa bo on chcę Ciebie kurwa - Warknął

Skąd on to wie? Lily mu powiedziała? Jezu ja jej zaufałam.

- Skąd niby to wiesz? - Syknęłam

- Jezu Amber podsłuchałem Twoją rozmowe z Lily sory jezu - Warknął i wyminął mnie znikając bodajże poszedł do swojego pokoju

Cholera. On wszystko wie! Po chuj ta impreze? Całowanie? W co on do kurwy gra?

Córka szefaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz