Rozdział dość długi w mojej ocenie. W przyszłym tygodniu mam w pracy podwójne zmiany, dlatego też nie wiem czy uda mi się coś dodać w tym tygodniu. Zobaczymy :) Dlatego też wrzucam dłuższy rozdział, zapraszam do komentowania :) !
***
Natsu
Powoli wybudzałem się, z drzemki.
Wczoraj miałem dość spierdolony dzień.
Zeref coraz częściej wysyła mnie do podziemi na zwiady, właściwie nie wiem po co.
Ludzie jak żyli, tak żyją.
Niczym nędzne robactwo pod ziemią.
Tak, ludzie napawali mnie obrzydzeniem.
Nic nie znaczący byt.Są tacy słabi, tacy krusi.
Tacy prości.
Chyba za dużo wczoraj wypiłem, bo napierdalała mnie głowa jakbym dostał jakimś obuchem.Przekręciłem się na drugi bok i wtedy poczułem drugie ciało obok siebie.Co jest kurwa? - mruknąłem pod nosem.
A, własnie sobie przypomniałem..
Oh no tak, to pamiątka, z wczoraj.
Wracając do zamku przyczepiła się do mnie jakaś przyuliczna kurwa zachęcając, że z nią nie będę się nudził.
Zgarnąłem wiec ja ze sobą, no bo czemu nie?
To tylko prostytutka, a poza tym byłem tak pijany, że nie wiele pamiętam.
Zwykle nie mam w zwyczaju pić i doprowadzać się do takiego stanu, jednak nie wiedząc czemu, wczoraj uległem pokusie.Miałem najwyższy status społeczny w tym mieście, więc każdą kobieta pragnęła Mnie mieć. Miałem władze, ogromną ilość magicznej mocy, pieniądze i wspaniały rodowód.
Jednym słowem, miałem wszystko.
Ponoć według kobiet byłem nieziemsko przystojny, nie wiem, nie mnie to oceniać...
Nie przejmowałem się swoim wyglądem.
Nie zwracałem uwagi na coś tak przyziemnego.Wracając... Dlaczego więc miałem tego nie wykorzystać?
To tylko seks, nic wielkiego, nic dla mnie nie znaczy.
Chyba poczuła, że już nie śpię, bo zaczęła się niespokojnie kręcić, po czym otworzyła swoje demonie oczy.
Wczoraj nie miałem czasu jej się przyjrzeć.
No bo w zasadzie po co?
To i tak nie moja pierwsza i nie moja ostatnia.Wiec zapamiętywanie ich wszystkich było mi zupełnie nie potrzebne.
Coś mnie jednak podkusiłoby się jej przyjrzeć.
Zjechałem ją wzrokiem od góry do dołu.
Jak każda Demonica, praktycznie idealna, lecz dla mnie przeciętna.
Przesadnie chuda, skóra koloru śniegu, długie palce zakończone szponami, długie nogi, generalnie figura modelki.
Soczyste zielone oczy z pionowymi źrenicami, długie gęste kręcone rude włosy, mnóstwo biżuterii na dłoniach.
Złote ozdoby wplecione we włosy, które teraz były rozwichrowane w rożne strony.Heh musiało być ostro.
Zaraz, zaraz... mnóstwo złotych elementów?To chyba nie była prostytutka, tylko ktoś z rodziny szlacheckiej..?
Ilość posiadanej biżuterii i złota symbolizował wysoki status społeczny.
Im więcej tego, tym z wyższych warstw społecznych się pochodziło.
A ona miała dwie duże opaski ze złota na głowie, po obu stronach...
Kurwa, mam nadzieje, że nie wplątałem się w jakieś kłopoty.
Zeref znów się na mnie wkurwi.
Ale i tak wiem, że nic mi nie zrobi, traktował mnie niczym bóstwo. Nigdy nie odważył się podnieść na mnie chociażby głosu. Cały mój brat... a nie wróć, wielki imperator Zeref - Czarny Pan Śmierci.
CZYTASZ
Zakazana miłość [ZAKOŃCZONA]
ContoAkcja toczy się w imperium Alvarez - krainie opanowanej przez Demony, na których czele stoi Zeref - zwany Czarnym Panem Śmierci. Po Wielkiej Wojnie, ludzie zostają w końcu pokonani i skolonizowani w podziemnym mieście zwanym Mangnolią, gdzie walczą...