Byłam już ubrana. Miałam na sobie czarno-białą bluzę z adidasa i dżinsy.
Do tego czarno-białe Adidasy. Myślałam, czy nie zrobić sobie chociaż 2 nowych kresek, ale zrezygnowałam. Wzięłam telefon i włożyłam go do kieszeni od dżinsów. Wzięłam ze sobą jeszcze pięć dych i tez schowałam do kieszeni. Nie przepadam za torebkami. Wolę luz. Zamknęłam drzwi na klucz i schowałam je w ziemii... tia, bo na korytarzu jest jakaś roślina w doniczce i ja tam wkładam te klucze.... wiem... bardzo "mondre".
Ale mieszkam tu już jakieś trzy lata i nic się nie stało... cóż... po prostu jestem leniwa... i mam... kurewskie szczęście! Radość!《20 minutes later》
Byłam już w pracy, więc pierwsze co musiałam zrobić, to otworzyć kwiaciarnię. Usiadłam i czekałam.
《2 hours later》
Nadal nic... siedziałam i przeglądałam fb, instagrama, itp. Ja jestem osobą, która nie wstawia żadnych zdjęć, postów czy innych takich, bo... po co? Na fb mam tylko 63 znajomych...
Są to międzyinnymi osoby ze szkół... lub jakieś randomy. Nagle usłyszałam dzwonek. Przez drzwi wszedł wysoki i dobrze zbudowany mężczyzna. Czułam się taka mała... był ubrany na luzie. Miał kaptur na głowie i bladą twarz. Był najwyraźniej czymś szczęśliwy.
-Dzień dobry! W czym mogę pomóc?
Mężczyzna rozejrzał się po kwiaciarni.
-Szukam jakiś zajebistych białych, żółtych i czerwonych kwiatów na bukiet.
-A jakas szczególna okazja może? Nie wiem, ślub? Zaręczyny? Dla mamy?
-Zaręczyny.
-Hmmm... zaraz rzucę okiem.
Zobaczyłam, że była jakaś nowa dostawa. Są jakieś niebieskie kwiaty. Bardzo ładne. Wyglądają jakby świeciły. Jakieś tropikalne czerwone z ładnymi czarnymi precikami. Są też takie żółte z białym środkiem. No i dodali więcej kolorów róż i tulipanów. Tylko teraz pytanie... czy używać tych nowych?
Tak myślałam, aby wziąć te czerwone i te żółte z białym środkiem. W końcu je wybrałam, zrobiłam z nich bukiet. Obwiązałam ozdobną tasiemką i podałam mężczyźnie. Ten się uśmiechnął, więc stwierdziłam, że mu sie podoba.
-Tak, biorę te! Są śliczne! Ile płacę?
Przeliczyłam i wyszło.
-58.90.
Mężczyzna wyjął portfel i wręczył mi pieniądze.
-Proszę, dziękuję i do widzenia!
-Dziękujemy również, do widzenia!
Gdy mężczyzna zniknął za drzwiami, wyjęłam telefon i zaczęłam przeglądać wiadomosci.
"Rząd nie zgadza sie z opinią...", "28-letni Piotr P., aresztowany za próbę....", "znana gwiazda- Mariola Trzeźwo, ukrywa informacje o....", "Potwory wyszły na powierzchnię....", " Wicepremier/
.... Czekaj... Co?!!
"Potwory wyszły na powierzchnię po przekroczeniu bariery."
.....
Jakie kurwa potwory?!! Co?!!
Zaczęłam czytać dalej.
"Jako pierwszy, potwora zobaczył niejaki Oskar Żarło. Mówił, że była to dość spora żaba...[...] Potwora ujrzano 12 kwietnia /"
Spojrzałam na dzisiejszą datę... 26 kwietnia... wróciłam do czytania.
"Dopiero dzisiaj, rząd postanowił to ujawnić.[...] góra, z której wyszły, nazywa się Góra Ebott. [...] Ustalono, że potwory mogą swobodnie się przemieszczać, pod warunkiem, że nie będą zagrażać życiu ludziom. [...]"
No teraz to pewnie mam minę... No bo... potwory?! Skąd potwory? Wszyscy mówili, że potwory, to bujda...《4 hours later》
Obsłużyłam jeszcze dzisiaj 5 klientów i też mi mówili, że potwory wyszły. Jedni byli zachwyceni, a inni wręcz przeciwnie. Ja natomiast byłam bardzo ciekawa.
Wyszłam z kwiaciarni i zamknęłam ją. Szef dał mi klucze, bo nie chciało mu się dołować taki kawał, aby rano dać mi tę klucze, a wieczorem znowu je odebrać, więc dał mi klucze zapasowe. Jak dla mnie ok.
Nie miałam daleko do domu, więc nie jeździłam samochodem, ani rowerem. Po prostu szłam na piechotę.
Przypomniałam sobie właśnie o spotkaniu z .... panią od Paszteta, kiedy nagle zobaczyłam duży samochód. Był to typowy samochód do przeprowadzki. Czyli ktoś się wprowadza? Spoko. Dla mnie wszystko jedno. Podeszłam do swoich drzwi, wyjęłam klucz z ... ziemii... i weszłam do swojego mieszkania.
*No dobra... w co by tu się ubrać?*
![](https://img.wattpad.com/cover/195880954-288-k509038.jpg)
CZYTASZ
||Ten Szkielet|| Sans x Reader || ZAKOŃCZONE ||
FanficPrzeczytaj, a się dowiesz ( ͡° ͜ʖ ͡°) ~*~ #125 - xreader [6 sierpnia 2019] #187 - undertale [22 sierpnia 2019] #130 - undertale [24 sierpnia 2019] #97 - undertale [29 sierpnia 2019] #86 - undertale [4 stycznia 2020]