★ Rozdział 8 - Sprawca się ujawnia... ★

308 41 106
                                    

Minęły cztery dni od zniknięcia Mido. Na nic zdało się, nocowanie chłopców, i oczekiwanie na niego. Nie wrócił tamtej nocy, ani kolejnej. Tak samo sprawa miała się z późniejszymi dniami.

Nikt nie miał pojęcia co się stało z zielonowłosym chłopakiem. Teraz każdy chodził poddenerwowany, a niektórzy, w tym Nagumo i Hiroto, popłakiwali po nocach.

-CZTERY DNI! – krzyczał Nagumo, chodząc wokół Hitomiko i reszty siedzących na kanapie – Nie ma go już tyle czasu! Wiecie ile się mogło wydarzyć?! A MÓWILIŚMY, ŻE COŚ JEST NIE TAK! – wydarł się

Hitomiko potarła twarz dłońmi zmęczona:

-Wiem Nagumo, mieliście rację. Ale nie możemy zrobić nic więcej – westchnęła – Policja szuka go nawet poza obrębami Tokio...

-Nic nie możemy zrobić? – wydusił zrozpaczony

-Obawiam się, że nie Nagumo – powiedział Hiroto – To wszystko moja wina, gdyby nie ja to nic takiego nie miałoby miejsca... Ja naprawdę nie wiem co się ze mną działo – wyszeptał z łzawiącymi oczami

Wszyscy obecni spojrzeli po sobie, aż w końcu Suzuno westchnął

-Hiroto zachowywałeś się jak świr z psychiatryka...

-Ale mu pocisnąłeś... - szepnął mu na ucho Nagumo

-Ehh, kontynuując twoje zachowanie było godne pogardy... ale myślę, że mówię za wszystkich... jeśli Mysterious World rzeczywiście istnieje i naprawdę zostałeś czymś omamiony, to masz drugą szansę. Jeśli jednak okaże się, że cały czas kłamiesz... - zmrużył oczy

-To skończysz pod samochodem i nikt ci nie pomoże – dokończyła Reina

-Reina – Suzuno szepnął jej na ucho –Nie tak...

-Co, za mało? –zdziwiła się – To zastrzelimy cię i wrzucimy do rowu!

Fuusuke walnął się w twarz

-Dobra... Niech lepiej zostanie jak jest – wymruczał – Pomyślmy, co robił Mido nim zaginął...

-Rozmawiałam z nim – stwierdziła Reina - Gdy wróciłam do jego pokoju, już go nie było

-Ja spotkałem go koło garażu – wtrącił Nagumo

-Najprawdopodobniej poszedł znów na randkę z tą Hoshiko – myślał Suzuno na głos

-Z KIM?! NA CO?! – wrzasnął Hiroto

Wszyscy spiorunowali go wzrokiem, a ten usiadł obrażony na cały świat

-Hoshiko, Kato Hoshiko. Nagumo wiemy gdzie ona mieszka? – spytał Suzuno

-Chłopaki, myślicie, że zwykła nastolatka by go uprowadziła? – spytał sceptycznie nastawiony Osamu

-Nie, ale może nam powiedzieć gdzie poszedł Mido po spotkaniu – wyszczerzył się Haruya

-No to w drogę – uśmiechnął się do niego Suzuno

☆★ ☆ ★ ☆★ ☆

-Daleko jeszcze?

-Nie

-Daleko jeszcze?

-Jeszcze kawałek Haruya...

-...A teraz daleko jeszcze?

-NAGUMO ZAMKNIJ SIĘ! – wrzasnął Suzuno

-Mam dziwne deja vu... - mruknął Hiroto

-Nawet nie chcę pytać skąd – stwierdził Suzuno stając przed jednym z domków w alejce

Mysterious Guardian | IE 🚫Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz