- Zejdź na obiad, Rosie, kochana! - Zawołała nasza kucharka, Niamh.Wyciągnęłam papier spod okna i ukryłam go między 'Jane Eyre' a 'Dumą i Uprzedzeniem', które leżały na mojej komodzie. Przeczytam to kiedy indziej. Szybko poprawiłam loki i starałam się opanować moje drżące dłonie.
Nie wierzę, to on musiał zepsuć kłódkę!
Byłam pewna, że wczoraj jeszcze była niezniszczona, bo rankiem wtedy siedziałam przy oknie i czytałam.
Moja ciekawość z każdą chwilą rosła, gdy zeszłam po schodach i wstąpiłam do jadalni. Pocałowałam każdego z moich starszych braci w policzek w ramach przywitania. Gdy usiadłam, moja ciekawość została prawie zaspokojona słowami, które powiedział mój ojciec.
- Moja Rosalie, mam dla ciebie pewne ekscytujące wieści, - mój ojciec skrzywił się, - do miasta wkroczyła nowa grupa mafii i to bardzo wpływowa. Ich przywódcą jest Callahan Romano, który jest w połowie Irlandczykiem a w połowie Włochem. Zazwyczaj nie mówię ci o tych sprawach, jednak teraz muszę. Gang pana Romano zostanie z nami przez przynajmniej sześć miesięcy przez... problemy w naszym gangu. Ale, Rose, nie musisz się martwić---
- Ochronimy cię!
- Zabiję każdego mężczyznę, który cię dotknie.
- Będziemy trzymać się pod kluczem.
- Nie pozwolimy, aby cię zranił!
- Przy nas będziesz bezpieczna.
Wtrącili się moi bracia, Brendan, Conor, Patrick, Johnny i Colin. Wszyscy zaciskali zęby i pokazywali gesty, które mówiły że zabiją każdego, który przekroczy granicę.
- Skoro jego ludzie mają tu zostać, to z pewnością nic nam nie zrobią, nieprawdaż? Nie ma żadnego powodu, abym się go bała. - Ogłosiłam. Byłam całkowicie zaskoczona, jednak nie przez ich władczość, a przez strach z jakim mówili o tym wpływowym gangu.
- Rosie, nie rozumiesz nas. On jest niebezpiecznym mężczyzną, ale musimy rozwiązać z nim pewne sprawy. I w międzyczasie musisz trzymać się od niego najdalej jak to możliwe. Nigdzie nie wychodź beze mnie lub bez jednego z twoich braci... Teraz zjedz swoją zupę jak grzeczna dziewczynka. Już nie rozmawiajmy o tym diabelnym mężczyźnie.
W ciszy zjadłam mój posiłek, a międzyczasie ciągle myślałam o tym wysokim mężczyźnie, którego widziałam. Czy on mógł być panem Romano? Muszę się tego dowiedzieć.
- Tato, kiedy przybędą pan Romano i jego grupa? - Zapytałam ze strachem o to, że wspomniałam o tym mężczyźnie.
Mój ojciec zrobił skwaszoną minę, po czym odpowiedział, - kilku członków wraz z ich przywódcą przybyło dzisiaj, ale do naszej posiadłości przybędą jutro.
I to było tyle.
________________________
Mam nadzieję, że rozdział wam się podobał.
Czekam na wasze gwiazdki i komentarze.
Damie Love
CZYTASZ
Mafioso - Tłumaczenie PL
RomansaRosalie O'Neil jest pod opieką swojego ojca, członka irlandzkiej mafii oraz braci. W piątej klasie przestała uczęszczać do szkoły dla dziewczyn i od tamtej pory była uczona w domu, zamknięta w czterech ścianach przez sześć lat. Bez chłopaków. Bez no...