Pan Kim Namjoon.

Rozdział 8

-Jimin Jimin Jimin podziękuję na razie za tą propozycję

Złapałem jego dłoń w chwili kiedy odbierał się do mojego paska

-Namiś wiem że tego chcesz ile lat jedziesz na ręcznym?

-och wiesz właściwie to ostatni raz przeleciałem kogoś 5 dni temu

-serio ja tu oferuję ci siebie chce abyś mnie brał tu i teraz bo ta kurwa mi ostatni raz dała 7 lat temu a ty mi pierdolisz że nie bo się ruchałeś nie dawno

-Jimin to nie tak nie mówię że nie skorzystam bo chętnie ale narazie mam kogoś

-tato czy to prawda że mama chce ze mną wyjechać a ciebie zostawić tu

W tym momencie że schodów zbiegł mały 7 letni chłopczyk

-o synku...

-wujek psuja

Mały podbiegł do mnie i się przytulił

-cześć Seok

-synku obiecuję że wszystko Ci powiem ale idź do pokoju

-ale ja chce się bawić z wujkiem psują

-JUŻ NA GÓRĘ BO CI ZARAZ WPIER... Dostaniesz po dupie

Młody popatrzył się na ojca tupnoł nogą i wyszedł

-a chciałeś się ruchać ciekawe co byś jemu powiedział

-że uprawiamy jogę

-nago?

-a co w tym złego?

Spojrzał się na mnie jak to by było coś oczywistego że ludzie trenują jogę nago

-jimin przestań pierdolić tw...

-nie Namjoon to ty przestań pierdolić tą swoją dziwke i bierz się za mnie

-on nie jest dziwką on był gwałcony

-ha czyli jeszcze nie byłeś jego pierwszym a ja jeszcze nie spałem z mężczyzną

-jimin kurwa to idź do gej klubu i se znajdziesz chłopa

-ja chcę ciebie

-mnie?

-chce abyś mógł być jak by dyrektorem abyś zajebał tą kurwe i...

Teraz coś szepczał dlatego go nie usłyszałem

-co ty tam pieprzysz pod nosem

-to że jesteś chujem

-dobra wiesz co spierdalam widzimy się w szkole nara

-ta pa

Byłem zły nie zły to mało powiedziane byłem wkurwiony zaprosił mnie tylko po to abym pomógł jemu z żoną i chcicą no ja pierdolę i oczywiście ktoś do mnie dzwoni no kurwa

J-hope

Odbierz                          rozłącz

-halo

-ej kohamy ty mouj cio tam roiebisz?

-no ja nie wierzę najebałeś się

-nee ne o ty

-kurwa gdzie jesteś?

-jaaa zauray wysiam do sanohody i jedn do ciegie

-NAWET NIE PRUBÓJ ZARAZ PO CIEBIE PRZYJADE ALE GDZIE JESTEŚ

-u ebie

-dobra kurwa jadę do ciebie nie ruszaj dupy zaraz jestem

-okej mujjjj kouhamy bayo

-ta bajo

No zajebiście kto i co jeszcze no cóż pojechałem po tego miłośnika swojej rasy ten koń nie dość że ma dwa to jeszcze sam nim jest wsiadłem do samochodu i ruszyłem przy okazji myślałem o nim jego znam od źrebaka

-ej koniaszy

-co robocie

-Pamiętasz jak kiedyś było?

-ach tak to były piękne czasy ale już nie jesteś dziecimi tylko dorośli

-nadzieja jesteś ode mnie starszy o kilka miesięcy

-prawda ale już oboje mamy po 11 lat

-ale czekaj my jesteśmy nadal młodsi od Jina

-cichoooo to że on ma 14 lat świadczy tylko jego data urodzenia a mentalnie nadal jest od nas młodszy

Tak to zdecydowanie były biękne czasy albo jak hobisz kupił prezerwatywy było to w momęcie kiedy ja miałem 7 a on 8 lat

-patrz

-co to jest?

-kon-do-my tak tu pisze

-a co to jest kondomy?

-to ty nie wiesz?

-nie

-takie baloniki są śliskie czasem smakowe

-balony chodzi napampujemy je
.

-dobra

Rozpakowaliśmy prezerwatywe i się zdziwiliśmy

-dlaczego ten balon jest podłużny?

-bo to jest taki specjalny balon nawet ma inną nazwę

-jesteś taki mondry chodzi napampujemy je narysujemy twarze i pokażemy je wujkowi i ciocia

-tak!

Potem dostaliśmy nie zły odpierdol od ciotki a wujek nam powiedziała że zakłada się to na fiuta i puścił porno od tego czasu hobisz codziennie oglądał porno i kapturzył mnicha nie rozumiałem go wtedy parę lat później obaj poszliśmy do tego samego technikum tylko na zupełnie inne kierunki ja na weterynarię a Hobi na architekturę krajobrazu w skrócie ja TW on na TAK taaa potem po studiach oczywiście weterynaryjnych postanowiłem uczyć w szkole oczywiście w technikum weterynarii ale wtedy jimin powiedział abym poszedł do niego jego szkoły on był wtedy zwykłym nauczycielem koreańskiego a w tamtej szkole potrzebowali biologa wiedziałem wszystko o zwierzętach ale skąd do kurwy miałem wiedzieć coś o drzewach dlatego też nauczycielem tam zostałem dopiero kiedy chimi został dyrektorem a Hobi po technikum poszedł na studia ale został wywalony za to że rzucił krzesłem w profesora poszedł na drugie i mu się udało ale zakochany swoim gatunkiem postanowił poświęcić życie koniom