Po odbiorze naszego człowieka co nie było trudne 6 strażników nie miało szans przeciwko całej grupie gdyż najłatwiej było go odbić podczas transportu kilku z naszych było ranych ale to nic oni byli martwi ale tak postanowiłem z J-hopem i Jinem że każdemu z nas przyda się odpoczynek wszyscy z grupy dostali wakacje ja z Taehyung wyjechaliśmy na Hawaje
-Namiś
-co słoneczko
-ja nie chcę abyś ryzykował życie na akcjach
-kochanie taka rola lidera
-masz pracę i mafie jak udaje Ci się oddzielić bycie RM od Kim Namjoon?
-cóż to proste Namjoon to prosty człowiek nauczyciel z uczuciami a RM to bestia bez uczuć ale RM też potrafi być łagodny dla swoich ludzi a najbardziej dla swoje świata, słońca i księżyca, ukochanego, już za dwa dni męża
A tak nie dawno się zaręczyliśmy
-wciąż nie mogę uwierzyć że już za dwa dni będzie mężem tej besti
-a wiesz w co ja nie mogę uwierzyć
-hm?
-że dam radę wytrzymać bez ciebie nawet jeden dzień
-przez tydzień byłem w piwnicy
-jak spałeś schodziłem do ciebie głaskałem i tuliłem
-dobra gołąbki 24h musicie wytrzymać ty idziesz ze mną a Namjoon z oppa
-Yoongi musisz
-przykro mi tradycyja
-dobra idziemy staruchu zaraz północ - oczywiście koniomordy się wtrącił
-kochanie czekam i tęsknię
-ja tak samo
______________________________
Jo nie mam pojęcia czy gdziekolwiek jest taka tradycja ale jebał to pies cóż że względu że bardzo bym chciała kontynuować tą książkę a nie mogę postanowiłam ją zakończyć ale w planach jest już Pan Kim Namjoon2 a i tak dostałam więcej wiadomości o tym że chcecie good end chociaż miałam fajne zakończenie bad endAle tak mam nadzieję że wam się podobało dziękuję za każdy przeczytany rozdział gwiazdke i komentarz mam nadzieję że kiedy pojawi się Pan Kim Namjoon też będziecie chcieli to przeczytać
Jeszcze raz dziękuję jesteście wspaniali i kochani❤️
CZYTASZ
Pan Kim Namjoon.
FanficChłopak który jest gwałcony przez szkolną elitę poznaje miłego pana z ładnym króliczkiem Ale czy aby napewno Taehyung zna swojego nauczyciela Kima Namjoona jak zareaguje na to że za tym perfekcyjnym uśmiechem jest zupełnie inny człowiek Dziękuję z...