Pora opowiedzieć o najczęściej pojawiającej się bohaterce w tym oto opowiadaniu czyli ambulansie Ani (Nie Julce) Kim jest? Czego chce? Jak powstała? Zajmiemy się tym w dzisiejszym rozdziale.
Kiedys Ania byla calkiem normalna kobieta. Zyla swoim normalnym zyciem. Czesto zyla na krawedzi zycia. Lecz teraz gdy jom poznajemy jest w polowie kobietom A w polowie ambulansem
\/ O tym \/
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ania jak się okazuje była kiedyś pielęgniarką jednak zeszła na złą stronę. Sprzedała swoją duszę szatanowi ( W dodatku słuchała K-popu ). Chciała poznać inne metody leczenia ludzi. Jej marzeniem było znaleźć lekarstwo na raka i wydawało jej się że to jedyne rozwiązanie.
Biedna Dziewczyna nie zdawała sobie sprawy że rząd o wszystkim się dowie i będzie chciał się jej pozbyć I nadal zarabiać na umierających na raka ludziach.
Ania została potrącona wielokrotnie przez tiry w drodze do biedronki na przecene bo była skąpa a następnie jej zmiażdżone ciało zostało podeptane przez przypadkowo przechodzącą pod jej domem parade równości. Ania nie była im na pewno równa.
Jej grzechy były niewybaczalne. Bóg był zawiedziony jej postępowaniem dlatego nie mogła pójść do nieba. Skazana na męczarnie na ziemi chciała robić coś co kochała za życia. Opętała ambulans po to by móc leczyć ludzi w nadziei że pewnego dnia odkupi swoje grzechy.
Kiedyś na pewno uda jej się przestać słuchać BTS.
Ok ludzie Tak wygląda historia naszej ukochanej bohaterki Ani. Zastanawiam się czy nie zacząć pisać czegoś w stylu Depresyjne wiersze czy może jakiś Zjebanych czatów BTS tylko dla wyświetleń. Nie martwcie się o przyszłość tego opowiadania bo ma się bardzo świetnie. Lepiej zajmijcie się swoim życiem a nie.
<3
Dziękuję znajomemu za arta Rodo jest to nie powiem kto
