H: Kendall cię pozdrawia
H:L: Fajnie
H: Ktoś tu jest zazdrosny😂😂
L: Niby dlaczego miałbym?
H: Bo nigdy jej nie lubiłeś
L: Może jakby się tak do Ciebie nie kleiła to bym ją mógł tolerować
H: Hahaha
L: Ale i tak jestem ponad nią
L: Mam coś czego ona nie
H: A kto tak powiedział?
L: Ja
H: Co niby masz?
L: Tak zajebistą dupę. To chyba oczywiste
H: Hahaha
L: Śmiej się śmiej ale to ty ciągle się za nią oglądałeś 😎
H: Za kim?
L: Nie kim tylko czym
H: Nie rozmieszaj mnie
L: Zaprzeczysz?
H: Widziałem lepsze
L: Podaj jeden przykład
H: Takiego jednego gościa co ma dziecko😜
L: Ach tak?
H: Tak
L: Pewnie jest też przystojny?
H: No nie wiem nie wiem sam oceń
H: Siebie*nie wysłano*
L: Ja mam ocenić wyglad jakiegoś dzieciatego faceta?
H:
L: Ma bardzo ładną kurtkę. Gdzieś już taką widziałem
H: Ja muszę iść papa
L: Oczywiście Hazz. Miłego dnia
❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
Mam dla was niespodziankę. Jak skończę przepisywać to ff to będzie kolejne o Ziallu z tego opowiadania . Będzie tak jakby ich historia
Buziaki 😘😘
CZYTASZ
Back to you
FanficKim bylibyśmy bez miłości? Wszyscy za nią gonią niezależnie od koloru skóry, wyznania, orientacji seksualnej. Jednak, co jeśli ją stracimy? Na to pytanie ma szansę odpowiedzieć Louis, który kocha nad życie pewnego mężczyznę o niezwykle zielonych oc...