L: Cześć Liam
Li: Cześć bro
L: Musisz mi pomóc
Li: W czym?
L: Chciałbym zorganizować jakąś romantyczną kolację
Li: A co ja mam do tego?
L: To, że może wiesz co mogę zrobić by nie spalić kuchni?
Li: Swoje popisowe danie zrób
L: Może mu się już znudziło? To jedyne co umiem...
Li: Jemu nigdy
L: Skoro tak mówisz... Załatwiłem już świece i sok. Jeszcze tylko muszę go wygonić z domu
Li: Niech Niall z nim pójdzie na golfa
L: W sumie... Pogadam z nim
L: Mam wrażenie, że ten wyjazd nad jezioro bardzo nas do siebie zbliżył
Li: Jak to?
L: Dużo razem spędzaliśmy czasu rozmawialiśmy... było tak normalnie w ogóle nie czułem, że jesteśmy w separacji. Co więcej raz nawet udało mi się skraść mu pocałunek
Li: Ooo to super
L: Tak. Też się cieszę 😍
Li: To gratuluje
L: TAK
L: Będzie dobrze
Li: Trzymam kciuki
L: Dziękuję
Li: Nie ma za co
L: To jeszcze napiszę to Nini. Szczególnie, że mały się bardzo niecierpliwi
Li: No dobrze
L: Myślisz, że kwiaty będą dobrym pomysłem?
Li: Róże tak
Li: Możesz zrobić czerwone róże i jedną sztuczną i to białą
L: Sztuczna? Róże muszą być żywe jak moje uczucia
Li: Ale nie zrozumiałeś
Li: Sztuczna nigdy nie uschnie jak twoja miłość do niego
L: Och... Czasem potrafisz być romantyczny
Li: No wiem
L: Dzięki
Li: Nie ma za co
L: Jest i to jak
Li: Polecam się na przyszłość
L: Okej to paa
Li: Pa
CZYTASZ
Back to you
FanfictionKim bylibyśmy bez miłości? Wszyscy za nią gonią niezależnie od koloru skóry, wyznania, orientacji seksualnej. Jednak, co jeśli ją stracimy? Na to pytanie ma szansę odpowiedzieć Louis, który kocha nad życie pewnego mężczyznę o niezwykle zielonych oc...