Najbardziej irytujące typy osób

12. Hipokryci

Hipokryci to osoby, które na przykład komuś mówią, żeby czegoś nie robił, a potem same to robią.

Pewnego dnia napisałam do koleżanki „aha", a w odpowiedzi dostałam: „Nie pisz do mnie „aha", bo tego nie lubię". No spoko nie lubi jak się pisze „aha", rozumiem wiele osób tego nie lubi, więc zacznę ograniczać to słowo... ALEE kilka dni później ja jej coś piszę, a co ona na to? „AHA". Szczerze pisanie do mnie „aha" jakoś szczególnie nie przeszkadza, ale to zależy od sytuacji. Bardziej natomiast przeszkadza mi hipokryzja.

Jednak najgorsze przykłady hipokryzji według mnie to takie:
-Widzisz fajną bluzę
-Twój kolega/ koleżanka mówi, że ta bluza jest kiczowa i masz jej nie kupować
-Nie kupujesz jej
-Po kilku dniach twój kolega/ koleżanka przychodzą w tej „kiczowej" bluzie do szkoły
-Wszyscy mówią, że ma mega bluzę
Co prawda sama nie miałam takiej sytuacji, ale wyobrażam sobie jak takie coś może kogoś wnerwić.

To teraz jeszcze kolejny przykład hipokrytów z mojego życia:
Jeśli chłopacy na WFie drą się na dziunie, że coś źle obroniły lub nie strzeliły jakiejś bramki to jest wielki problem, że trzeba iść poskarżyć się wychowawczyni. Oczywiście wychowawczyni będzie drzeć pizdę na chłopców, że to nie jest fajne i, że to denerwuje dziewczyny. TYMCZASEM! Jeśli te dziunie drą na mnie lub inne typiarki z mojej klasy pizdę to broń Boże iść do wychowawczyni, bo zaraz kurwa będzie problem, że one tylko chcą wam wytłumaczyć co robicie źle i wam trochę doradzić jak się w tym poprawić. JEDNAK! Nie wiem jak dla was, ale dla mnie istnieje pewna różnica między tłumaczeniem a DARCIEM KURWA PIZDY I CZEPIANIEM SIĘ !!! Oczywiście wychowawczyni nie może mieć problemów do swoich ukochanych uczennic, więc nic nie poradzimy na ich jebaną hipokryzję :3

No to tyle, chyba już wiecie o co mi chodzi z hipokrytami.

Kolejny typ: Przechwalacze