Ulotność
jest tu, tu i tu
wszędzie...
wszystko przemija, ucieka,
po prostu płynie.Stałości nic nie zna,
choć niby stałe jest
według umownej zasady
zapisanej na kartach ludzkiego żywota.Znikają dni, noce,
złe i dobre chwile.
Czas bez miary ucieka przez palce, oszukując nas w swojej bezgraniczności.Na ulotność nie ma leku,
ona medykamentem sama w sobie
raz lepszym, raz gorszym
czasem utuli,
a czasem nas zmoże...~•••~
Mała refleksa nad tym, jak wszystko dookoła ucieka.
K.B
CZYTASZ
Pokrzepienie
PoetryPragnę dotrzeć, do każdego straconego serducha, wpoić w nie trochę nadziei. Pokrzepić trudne myśli i emocje. Niezobowiązującą poezja, pisana lekko i refleksyjnie. Tematy życia i śmierci. Sensy i cele życia. Radość kontra smutek. Upadki i szczyty. W...