Pov; Haru
Myślę, że najpierw zamknął się tam, bo rzeczywiście chciał się wypłakać, ale później, chciał chyba sobie wszystko przemyśleć i poukładać w głowie. Z resztą, przez ten czas, nie tylko on dużo myślał. Ja też myślałem. Myślałem o tym dupku, o jego nieszczęśliwej miłości i o tym co dalej będzie. Zwłaszcza, że za niedługo święta...
Przez te wszystkie zdarzenia, dopiero teraz zdałem sobie sprawę, iż zbliżają się święta... Uchhh... (biedny Haru jęczy, bo student w końcu i kaski mało, więc zbankrutuje (ZNOWU)). Jak on sobie poradzi po tym wszystkim... Tak w ogóle, to ile dni zostało do świąt? Odkleiłem się niechętnie od szlochającego Aki'ego. Właśnie teraz zauważyłem, że płacze... Dobra zostanę jeszcze trochę :). Aki znowu zawisł na moim ramieniu a przygotowania do świąt i nurtujące pytanie; "Kiedy one w ogóle są?" Postanowiłem, że odpowiem na nie później ;)). Tak więc, wstałem rano, a tu słodki ciężar na mnie leży :))))))))). Oczywiście najpierw, standardowo się wydarłem. Na moje szczęście się nie obudził. Podczas mojej próby ucieczki z łóżka, jeżeli można tak to nazwać, (kurde Haru, gdzie twoja sentymentalność? Skąd ten iście dobry humor? xD) oczywiście przez moją niezdarność potknąłem się o bokserki Akihiko. (Co one tam robiły?) Przewróciłem się z powrotem na łóżko tylko tym razem na niego, a do tego jego bokserki z nikąd wylądowały na moich plecach (plecy=tyłeczek Haru ;D). Pomyślałem, to tylko ja tak mogg... Poczekaj, poczekaj... Czy ja właśnie...
-CZY JA WŁAŚNIE LEŻĘ NA PÓŁNAGIM AKI'M LEŻĄCYM PODE MNĄ!?
Odruchowo zakryłem swoje usta i z zamkniętymi oczami wyczekiwałem przebudzenia mocy. Czekałem i czekałem i czekałem i czekałem i...
Cz-czekaj c-co? Czy ja z tego czekania...
-USNĄŁEM?!
Spojrzałem właśnie z przerażeniem w twarz Akihiko. Odziwo nadal spał. W sumie ciekawe czy Aki spał w ogóle przez te trzy dni w łazience... W każdym bądź razie, wstałem spojrzałem na datę i...
Zamarłem.
Trzy dni...
Co ja kurna zrobię przez trzy dni?!
Przecież teraz są najgorsze kolejki! Kurcze, kurcze, trzeba zacząć myśleć ( w końcu Haru xD) i planować. A przecież nie mam nawet wyjętej choinki... Mój czas na rozmyślania przerwał mi jednak Aki ze...Witajcie duszyczki!
Wiem, że strasznie późno, Ale wigilia u mnie zmieniła plany i się przedłużyła, więc życzę wam; Wesołych świąt, wielu prezentów, zdrowia, szczęścia, pomyślności, gór jedzenia i miłości! Dozoba jutro, duszyczki i wyczekujcie ciągu dalszego!
Nie zabijajcie mnie Pls za to, że dopiero jutro będzie wigilia u chłopaków.
┬─┬ノ( º _ ºノ)
Pls.
I spokojnie będzie to podzielone na części ;P

CZYTASZ
Given;Pęknięty bęben Akihiko x Haruki
FanfictionAkihiko po trudnych przeżyciach w toksycznym związku z Ugetsu oraz ich zerwaniu, postanawia zamieszkać u swojego przyjaciela Harukiego. Jak złączą się losy Haru oraz Aki'ego? Czy Akihiko odzyska dawną radość z życia po Paru letnim ranieniu się na...