9.

133 14 0
                                    

Payton zaczął całować mnie najpierw po szyi, później zchodził coraz niżej. Poprosił mnie, abym zdjęła bluzę. Nie wiedziałam po co, ale to zrobiłam. Położyliśmy się na łóżku.. Payton swoimi ustami delikatnie całował mój brzuch, szyję itd. Później zdjął swoją koszulkę. Po chwili coś go powstrzymało. Położył sie obok mnie.
-co się stało? Zrobiłam coś nie tak?- zapytałam
-przepraszam-powiedział
-ale za co? Co jest?
Po chwili chłopak przytulił się do mnie i powiedział
-przepraszam.. nawet nie zapytałem cie czy chcesz tego...
-ale kotek nic się nie stało. Było cudownie..
Po tych zdarzeniach postanowiliśmy iść już spać.

(Rano)

Obudziłam się i ujrzałam mojego ukochanego, który jeszcze spał, więc postanowiłam go obudzić pocałunkiem. Kiedy się obudził nie był taki jak wczoraj. Był inny.. mniej czuły.. zachowywał się tak, jakby nic pomiędzy nami się nie wydarzyło
-ej no co się dzieje?
-nie nic ja chyba już sobie pójdę..-powiedział
-ale dlaczego?
Nie odpowiedział mi.. ubrał się i wyszedł bez słowa. Nie wiedziałam co mam czuć. Położyłam się i zaczęłam myśleć co zrobiłam nie tak.. po chwili znów zasnęłam..

——————————————
Troszeczke krótki ale jest..

and I won't leave you until I dieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz