12

317 15 0
                                    


Jazda pociągiem strasznie mi się dłużyła. Zmieniłem sobie godziny w telefonie na te w Polsce. Jechałem całą noc, nie używałem telefonu, żeby się nie rozładował, bo przez ten pośpiech zapomniałem o powerbanku. Byłem już w polsce teraz tylko 1,5 h żeby dojechać do miasta. Byłem już w XXXXX, więc zacząłem pisać do Olivi.

Pov. Olivia

Victoria: hejka!

Ja: hej?

Ja: czemu nie piszesz na snapie?

Victoria: bo nie mam blisko żadnej ładowarki i mam mało %

Ja: Po tym jak pisałeś, że latałeś myśle że masz troche procentów xD

Victoria: hahaha, ale śmieszne

Ja: nooo...

Napisałam po czym poszłam się ogarniać miałam iść dzisiaj do galeri na zakupy.

Oczywiście odpisałam mu znowu po jakichś 5 minutach bo spamował i nie dawał mi żyć.

Ja: Czego chcesz!?

Victoria: Popisać, czemu mi nie odpisujesz?

Ja: bo chce się jak najszybciej ogarnąć, żeby mieć czas na zakupy

Victoria: Uuuuuu, a gdzie idziesz na zakupy?

Ja: no kurwa do sklepu, a gdzie mam iść?

Victoria: Ale jakiego sklepu

Ja: Do galeri... boszzzzz, a teraz daj mi się ogarnąć

Victoria: A dO jAkIeJ gAlErI?

Ja: możesz pisać normalnie?

Victoria: do jakiej idziesz galeri?

Ja: Po co ci to, itak nazw galeri u mnie w mieście nie znasz xD

Victoria: no i co?

Victoria: JaKa?

Ja: dobra ide do Galeri XXXXX, ale daj mi się już ogarnąć

Nareszcie.... Przestał pisać. Poszłam się ogarnąć, najpierw prysznic!!!

Po umyciu się zrobiłam sobie maseczkę potem się ubrałam zrobiłam delikatny makijaż i popsikałam perfumami.

Szłam już do galeri kiedy zorientowałam się, że nie wzięłam karty, więc musiałam się wrócić.

Byłam w galeri, najpierw poszłam po buty, było dużo ładnych butów, no ale niestety miałam tylko 800 zł na karcie, a chciałam kupić sobie jeszcze ciuchy. W końcu wybrałam buty z fila za 199.99zł.

Gdy wychodziłam zauważyłam chłopaka z czarną maską i czarną czapką. Wydawało mi się, że już kiedyś go widziałam.

 Wydawało mi się, że już kiedyś go widziałam

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Niewiem czemu postanowiłam za nim pójść. Szłam za nim i zastanawiałam się kto to mógł być, jedynie na myśl przychodził mi Taehyung, ale przecież on był w Korei.

Obserwowałam go jeszcze chwilę, poszedł do przebieralni ale gdy wrócił, żeby sprawdzić czy to nie Tae napisałam do niego

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Obserwowałam go jeszcze chwilę, poszedł do przebieralni ale gdy wrócił, żeby sprawdzić czy to nie Tae napisałam do niego.

Ja: hejka :)

Jednak on nie dostał, żadnego powiadomienia... Myślałam że to nie on, jednak on po chwili poszedł znowu do przebieralni i kiedy wrócił znowu miał torbę, więc postanowiłam napisać jeszcze raz.

Ja: co porabiasz?

Po chwili osłupiałam, chłopak wziął telefon do ręki i coś pisał, a gdy chował telefon do torby dostałam wiadomość od Tae.

Victoria: nic ciekawego... A ty?

Ja: ymmm też nic ciekawego

Victoria: jesteś już w sklepie?

Znowu dostałam wiadomość, a mężczyzna coś pisał. Byłam już pewna, że to on.

Ja: co ty tutaj robisz?

Victoria: gdzie?

Kiedy to napisał zaczął się rozglądać, więc się odwróciłam. Po chwili poczułam czyjąś rękę na ramieniu...

- Hej... Olivia - powiedział i odrazu wiedziałam kto to.

- Co ty tu robisz!? - powiedziałam i się odwróciłam w jego strone.

- chciałem ci zrobić niespodziankę... - powiedział i odsunął się odemnie - ...ale widzę, że chyba mnie tu nie chcesz.

- nie! Czekaj ja się ciesze - powiedziałam.

Popatrzeliśmy sobie w oczy i zaczeliśmy się przytulać.

- Niespodzianka się udała? - zapytał Tae z lekkim uśmiechem.

- oczywiście! - powiedziałam i go znowu przytuliłam.

- Cieszę się że się udała - powiedział Taehyung i pocałował mnie w czoło.

....
****
Sorry za tak długą nieobecność💕💕 ale wiecie hehe... Święta i te sprawy jutro Sylwester 😜 Życze szczęśliwego nowego roku😍🎉

Message//Taehyung Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz