5

383 22 0
                                    


***tydzień później***

Słuchałam muzyki i rozmyślałam nad sensem życia, gdy nagle mój telefon zawibrował.

Victoria: hej, może poznamy się od nowa?

I znowu te poczucie winy... i jeszcze inne uczucia wróciły, gdy odczytałam esemesa wyciszyłam powiadomienia tej rozmowy, aż do ponownego wejścia w rozmowę, co miałam nadzieje się nie zdaży.

Bzyy, bzzy

Znowu powiadomienie przerwało mi rozmyślanie...

V_twójsexsiak: naprawdę daj mi szanse 😌🙄

Ja: nie...

V_twójsexsiak: Czemu?

Ja: bo gdyby nie ten twój "przypadek" to byśmy nawet nie wiedzieli, że istniejemy, a po drugie to jest bez sensu

V_twójsexsiak: nic nie dzieje się przypadkiem💖 Daj mi szanse

Nie wiem czemu, ale czułam, że jednak mogłam mu dać szanse przecież tak naprawdę on nic nie zrobił to tylko mi tak odwalało.

Ja: no ok, niech ci będzie

V_twójsexsiak: jej, dzięki💖❤💕

Ja: nie podniecaj się tym tak

V_twójsexsiak: facetowi zabronisz?

Ugh... Jak ja mogłam bez niego żyć.

Ja: tak

V_twójsexsiak: ojojoj, a z kąd jesteś?

Ja: z Polski, a ty?

V_twójsexsiak: 😱

Ja: co jest?

V_twójsexsiak: przecież to jest drugi koniec świata

Ja: nie przesadzaj, gdzie mieskasz?

V_twójsexsiak: W Korei Południowej

Ja: przecież to drugi koniec świata!

V_twójsexsiak: no przecież mówię, ale dla ciebie i na koniec świata bym pojechał

Ja: hehehe💕 słodko

***
Jak myślicie czy już się pogodzili na zawszę?

Sorry, że takie krótkie, jutro postaram się wrzucić 2 rozdziały💕

Message//Taehyung Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz