Pov'Adrian
- Musimy ich pogodzić-powiedział Kacper, ja nie wiem czy to dobry pomysł.
- Może się nie mieszać-powiedział Grucha, myślę że to dobry pomysł.
- Raczej musimy ich rozdzielić, on ją tylko krzywdzi-powiedziałem leko nie pewnie, ale nie chce żeby cierpiała. Dużo już w życiu przeszła, muszę ją odzielić od Igora.
- Uważam że powinni być razem, wtedy ona jest szczęśliwa - powiedział Grucha, ja nie zmienię swojego zdania.
Pov'Paulina
Obudził mnie budzik, dziś wtorek. W tą sobotę jest choinka ale sama nie wiem czy idę,może tak może nie. Zaczęłam się ogarniać, ubrałam się tak.
I założyłam białe file, zrobiłam makijaż. Dopiero wczoraj to zrozumiałam że nie ważne czy Igor będzie czy nie to muszę żyć, dla siebie. Żaden frajer nie jest wart, i bende olewać Igora. Posiedziałam sobie na telefonie trochę i zrobiłam sobie jakieś dwie kanapki i je zjadłam. Poszłam do szkoły i poszłam pod klasę, Odrazu spodkałam Adiegi Kacpera i Gruche.- Widać że czujesz się zajebiście- powiedział Kacper i mnie przytulił.
- Dokładnie - powiedziałam i przytuliłam resztę.
- Cześć, jak się czujesz - powiedział Igor.
- Dobrze - powiedziałam z zażenowaniem w głosie.
- Ja może już pójdę-i poszedł, kurwa ja sama nie wiem co czyje.
Zaczęła się pierwsza lekcja matma, dziwnie się czuje nie siedzioc z Igorem. Wszystkie lekcje minęły, Igor więcej się do mnie nie odezwał. Wruciłam do domu i zaczęłam bez umyślnie płakać, czuję się sama nie potrzebna. Ale wiem nie powinnam się depresować, i nie bende. Wstałam z kolan i oszłam do pokoju, położyłam na łóżku. Minąły całe 2 dni, dzisiaj piątek. Nie idę do szkoły, nie mam ochoty. Położyłam się znowu na łóżku i poszłam znowu spać, ale mi cieplutko.
Obudziłam mnie telefon, to Maritka. Odebrałam, Odrazu.
- Co chcesz
- Idziesz na choinkę, nawet jeśli mam cię tam zaciognoć
- Okej przyjde
- Tylko sprubuj nie przyjść
- Przyjde
- Dobrze, pa
- Pa
Rozłoczyła się, pujde. Jest 22.00, idę spać.
×××××××××
Obudziłam się ok. 11.00 i poleżałam jeszcze chwilę. Wstałam i poszłam do kuchni gdzie siedziała moja mama, nadal między nami jest raczej chłodno. Otworzyłam lodówkę a tam pusto, dobrze nie bende jeść co stego że ostatnio schudłam prawie 15 kg. Zamknęłam lodówkę i usiadłam na krześle na przeciwko matki, ona tylko wstała i zaczęła odchodzić nie patrzeć na mnie.
CZYTASZ
Kretyn-Reto(Zawieszona)
Genç KurguOpisuje młodą dziewczynę która ciągle wkurwiła innych jak i Bugajczyka. Akcja rozgrywa się w gimnazjum w Piastowie.