Sobotni poranek nie zapowiadał się tak przyjemnie jak sądzili.
Byli przekonani, że Yeri najzwyczajniej w świecie wpadła z niewiadomo kim, a tu bum los postanowił z nich zadrwić.
To zmieniało wszystko, łącznie z ich planem.
- Dobra, bo już nie mogę.- zaczął Chim łapiąc się za głowę tak, że o mało nie wylał kubka z herbatą. - Jungkook, pójdzie na randkę z Yoonji tak jak miało być, skoro Tae przeniósł spotkanie do kręgielni.
- A co z resztą?- zapytał Yoongi, nie wiedząc kompletnie co zamierza blondyn, skoro świat właśnie obrócił się do góry nogami.
- Namjoon i Jinnie będą na miejscu, jako nasze oczy i uszy.
- A Hoseok i ja?
- Wy będziecie warować ze mną w samochodzie i oglądać co się dzieje, żeby w razie czego móc interweniować.
- Nie lepiej gdybyśmy zostali w mieszkaniu?
- Jiho ewidentnie się czegoś bał, nie ma pewności czy informacje, które zdobyłeś nie dotrą do Sungjae. Jeśli tak, potrzebne będą szybko dowody, by ten paker nie rozkwasił Tae twarzy i nas przy okazji.
Co do tego zgodzili się jednogłośnie, dlatego od razu rozpoczęli działania.
Szarowłosy ulokowywał laptopa w samochodzie najstarszego Kima, jednocześnie ustawiając zawinięte bratu krótkofalówki.
Sprawdził też podsłuchy w telefonach.
Podpiął się pod kamerę wbudowaną w pojazd, by mieć ogląd na otoczenie, tak na wszelki wypadek.
Tymczasem Seokjin grzebał w torbie w poszukiwaniu ubrań.
Dzisiaj nie musiał rzucać się w oczy, a wręcz być dyskretnym obserwatorem.
I jak zazwyczaj lubił tą fuchę, tak akurat teraz miał wątpliwości.
Nie obawiał się zdemaskowania ani nawet konfrontacji z Sungjae.
Istniał cień szansy, że sprawca zbrodni może niespodziewanie się pojawić.
A na to przygotowani nie byli ani trochę.
- Wszystko w porządku?- zapytał niepewnie Jimin.
Przez chwilę zaczął się zastanawiać czy ZTNDD nie stało się zbyt poważnym przedsięwzięciem jak na bandę nastolatków.
- Tak, po prostu nie mogę znaleźć koszuli. - skłamał Kim.
- Wiem, że nie jesteśmy super tajnymi agentami, ale...
- Robisz to dla Taehyunga i to jest najważniejszy powód, dla którego zgodziłem się w to wejść, więc nie mów nic co mogłoby mnie zniechęcić. - przerwał brunet.
CZYTASZ
I SEA U/ vkook
FanfictionO tym jak Taehyung poczuł, że ma dość piekła na ziemi na jakie został skazany i postanawia popełnić samobójstwo. Czy mu się uda?