Rozdział 6 - Ona

39 5 1
                                    

[...]

-Zaprowadź mnie do nich.

-Naprawdę nie wiem czy warto.

-Proszę, muszę ich zobaczyć.

Freddy zastanowił się chwilę, przetarł oczy i powiedział:

-Nie.

Odsunął się ode mnie, odwrócił się i próbował odejść. Wtedy złapałam go za rękę zatrzymując go.

-Nigdzie nie pójdziesz dopóki nie podasz mi chodź jednego powodu dla którego nie mam ich zobaczyć!

Freddy wyszarpnął swoją rękę z mojej po czym złapał mnie za ramiona i powiedział "Marnujesz czas którego i tak nam brakuje." Odwrócił się i zostawił mnie. Tym razem go nie zatrzymywałam. Wiedziałam że nie zmienię jego zdania. Po chwili zniknął w ciemności. Byłam prawie pewna że coś przede mną ukrywał. Tak jakby oni byli jego sekretem, dlatego właśnie chciałam ich zobaczyć jeszcze bardziej. Pomyślałam że Freddy może ma rację, że to tylko strata czasu mimo to uważałam że warto spróbować. Musiałam pamiętać że cała placówka zostanie zamknięta za 4 dni. Postanowiłam że sama je znajdę.

A więc odeszłam od okna przy którym spędzałam większość czasu i ruszyłam w nieznane mi zakątki placówki. Było na tyle ciemno że ciężko było dostrzec cokolwiek. Widziałam jedynie ciemne i rozmyte kształty. Szłam powoli i rozglądałam się aby niczego nie przeoczyć. Mijałam karuzele, automaty do gier, stoły, pęknięte balony. Pomyślałam że w tym miejscu bawiły się kiedyś dzieci, że było słychać muzykę, śmiech i rozmowy między rodzicami. Ruszyłam dalej ale nie było ani śladu po żadnych robotach. Była zupełna cisza.

Opuściłam pomieszczenie w którym byłam i natrafiłam na korytarz. Prowadził on do biura i kilka pomieszczeń. Moją uwagę zwróciły wtedy jedynie stare, metalowe, zamknięte drzwi z tabliczką na nich na której widniał napis "Out of order". Zdecydowanie wyróżniały się z całej reszty drzwi. Postanowiłam sprawdzić je pierwsze.

A więc podeszłam do nich i pociągnęłam za klamkę ale drzwi były zamknięte. Szarpłam mocniej ale bez skutku, wtedy usłyszałam coś za drzwiami.

"To one"

***

Pisane na braku weny, chęci i duszy, dlatego tak krótko i źle.

Gwiazdkujcie bo umieram

|| Nie zostawiaj nas... || FNaF ||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz