#7

2.7K 65 11
                                    

Lexy po przeczytaniu siedziała w miejscu nie wiedziała co zrobić albo co powiedzieć gdy nagle się odezwała...
L: może to jakiś prank
J: nie sądze
L: pójdziesz do szkoły i się okaże-i dziewczyna wyszła

Ale z niej przyjaciółka myślałam że mi pomoże a ona uznała że to prank. Wsumie może jednak to prank. Zrobiłam wieczorną rutyne, odrobiłam jeszcze lekcje i spakowałam się do szkoły po 15 minutowym przeglądaniu insta poszłam spać.

6.30 (poniedziałek)
Gdy obudziłam się lexy nie było obok ona wogóle w nocy chyba też tu nie spała. Poszłam na dół zjeść swoje ulubione płatki. Gdy zszedł kacper
K:eluwina julka
J:hej

Obserwowałam każdy ruch kacpra. Podszedł do szafki wziął z tamtąd jajka i zaczął smarzyć jajecznice. Gdy zjadłam odłożyłam miske do zlewu i pobiegłam na góre przebrać się itd. Wziełam plecak i pobiegłam szybko na autobus.

Naszczęście zdążyłam wsiadłam nałożyłam airpodsy i przez reszte drogi słuchałam muzyki. Gdy autobus zatrzymał sie wyszłam z niego i poszłam na lekcje. Spóźniłam się 15 minut super wbiegłam do sali i powiedziałam
J: dzień dobry przepraszam za spóźnienie
P:okej siadaj masz spóźnienie

Zadzwonił dzwonek bałam się że spotkam tych typów...

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Następny jutro😊❤️

Srr za orto i ogólnie za błedy🤷‍♀️

Gwiazdki⭐️ i kom motywują😁

~~~Kocham go?~~~Julka Kostera i Kacper BłońskiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz