Obudziłam się rano zobaczyłam w bok kacpra nie było weszłam na instagrama i usłyszałam lejącą się wodę z łazienki i spaknełam się że pewnie kacper się myję. Gdy weszedł kacper ze śniadaniem na tacy dla mnie.
J: to dlamnie? K:pewnie J:kto jest w łazience? K:co ktoś jest w łazience? J:no przeciesz woda się leje
I po chwili wyszedł z łazienki patecki.
P: przepraszam że byłem u was w łazience ale wszędzie była zajęta nie wiedziałem gdzie jest kacper a ty julka tak słodko spałaś nie chciałem cię budzić - powiedział chłopak z uśmiechem - ogólnie patecki jest taki pozytywny J & K: okej okej P: a i mam pytanie macie skarpetki do pożyczenia? K: tak pewnie - kacper sięgnoł do szuflady po skarpetki - masz P: dziękuje, oddam
Gdy patecki wyszedł z pokoju ja poszłam do łazienki się umyć pomalować i uczesać. Wyglądałam tak:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Zjadłam śniadanie które wtedy przyniósł mi kacper jaki on kochany a była to jajecznica. Była nawet całkiem dobra po zjedzonym posiłku poszłam na dół wszyscy tam byli oprucz marcina. Nie chciało mi się iść z wszystkimi gadać więc uznałam że pójde do marcina pogadać. Weszłam do pokoju i marcin stał na środku pokoju bez koszulki.
J: upssss M: nie no spoko nie idź co chciałaś? J: a tak przyszłam na ploteczki do my sis M: okej siadaj ja ide do łazienki J: ok
Marcin po chwili wyszedł z łazienki z postawionymi włosami i ubraną koszulką.
M: Oglądamy jakiś film poplotkujemy sobie w tym czasie? J: okej... tylko jaki? M: lucyfer - ostanio polubiłem go J: no spoko
Film się zaczoł i zaczeliśmy plotkować.
J: jak tam u ciebie i lexy marcin? M: naprawdę ja nic nie czuję do niej uczuciem daże inną osobę nie lexy J: aha rozumiem M: a jak tam u ciebie i kacpra? J: ja i on? My jesteśmy tylko przyjaciółmi M: aha okej
Gdy do pokoju weszedł do pokoju
K: przeszkadzam wam? J: nie my tylko oglądamy film K: marcin, stuu cię wołał M: aha okej dzięki za info
Marcin wtedy wstał z łóżka i poszedł na dół.
K: julka jedziesz ze mna do maka a potem na zakupy L: słyszałam mak and shopping moge jechać też please? K: nie bo ja mam z tyłu rzeczy na siedzeniach a jade z julką L: aha okej pojadę następnym razem pojadę - powiedziała dziewczyna L: a tak wogóle to czemu jesteście u marcina i mnie w pokoju J: bo oglądałam film z marcinem ale musiał iść na dół L: aha okej K: to jedziemy julka J: pewnie tylko skocze po torebke i futerko K: czekam przy aucie
Kacper
Poszedłem do auta i czekałem na julkę i rozmyślałem o tym bo ostanio poznałem bardzo miłą i ładną dziewczyne przez tindera ale czuję coś do jeszcze innej osoby ( julki )nie wiem co mam zrobić. Nawet nie wiedziałem kiedy julka weszła do auta.
J:halo, kacper, ziemia K: a sory zamyśliłem się J: jedzmy już K: okej okej
* w czasie drogi *
J: a tak wogóle to o czym wtedy myślałeś? K: nie wiem czy mogę ci powiedzieć J: spokojnie nikomu nie powiem, jesteśmy przyjaciółmi K: okej no bo czuję coś do dwóch dziewczyn jedną poznałem na tinderze a drugą znam dosyć długo ale ona chyba ona do mnie nic nie czuję J: skąd wiesz może coś czuje trzeba próbować ale myśle że związek z tindera to nie jest dobry pomysł - gdyby tylko ona wiedziała że mówie o niej
Dojechaliśmy już na miejsce poszliśmy najpierw do maka i spotkaliśmy tam trombę i pateca chyba czekali na kogoś. Byłem trochę zdenerwowany wsumie nie wiem dlaczego. Poszliśmy z julką coś zamówić julka zamówiła jakąś sałatkę a ja drwala. Gdy przyszliśmy spowrotem do stołu zobaczyliśmy że przyszedł do nich friz i gadali o czymś jedząc burgery. CHWILA KIEDY ONI TO ZAMÓWILI?
J: kacper gdzie idziemy po maku? K:hmmm? J: gdzie idziemy po maku? K: do sklepu J: może do zary? K:no spoko
Julka
Gdy zjedliśmy poszliśmy na shopping i tak mineły mi następne 4 godziny. Ja wybrałam sobie pare bluzek i 3 pary dzinsów i leginsy. A kacper wybrał sobie 2 pary spodni.
Potem wróciliśmy do domu było już w sumie późno więc zrobiłam moją wieczorną rutynę i położyłam się do łóżka po chwili przyszedł kacper.
K: dobranoc gwiazdeczko J: dobranoc kapi
Przytuliłam się do kacpra i usnełam.
* sen *
Obudziłam się w jakimś białym pomieszczeniu z biaą szybą a za szybą byli moji wszyscy moji przyjaciele ( marcin, lexy, stuu ) i nie było tam kacpra. Krzyczeli oni do mnie że kacpra nie ma stukali w szybę i mówili że zabił się prze ze mnie a ja krzyczałam że to nie ja zapłakana.
Kacper
Obudził mnie krzyk i płacz i zobaczyłem julię że płacze przez sen więc ją obudziłem julię gdy julia otworzyła letko powieki odrazu mnie mocno przytuliła.
K: co się stało? J: miałam koszmar K: już spokojnie nic ci nie grozi jestem tu przy tobie J: nie zostawisz mnie nigdy? K: nie no co ty jesteśmy przyjaciółmi - jeszcze
Julka siedziała wtulona w mój tors i po chwili usneła.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
🖤Jaki ship najbardziej lubicie?🖤
1.
Julka i kacper - ❤️ Julka i marcin - 💜 Julka i tromba - 💛 Julka i ktoś inny - 💚
2.
Lexy i marcin - 🧡 Lexy i kacper - 🤍 Lexy i ktoś z ekipy - 🤎 Lexy i ktoś inny - 💙
