Kacper
Obudziłem się o 6.00 wstałem ubrałem się poleżałem jeszcze troche i poszłem do kuchni a z racji że jechałem na spotkanie to postanowiłem że pójde spytać się julki czy chce jechać ze mną.
K: chcesz się zabrać ze mną bo jade w strone twojej szkoły
J: no spoko, za 15 minut?
K:okejPoszedłem spowrotem do pokoju wziąść telefon. I poszłem do auta, czekałem na julie 15 minut.
K: dłużej nie mogłaś
J: nie, nie mogłamUśmiechnołem się i pojechaliśmy. Byliśmy pod szkołą Julkę wołały koleżanki. Widziałem że Julia się zdziwiła. Gdy dziewczyna miała wychodzić złapałem ją za nadgarstek.
K: bez porzegnania
J: ze zdziwioną miną powiedziałam - paaaa - i uwolniłam nadgarstek z uściskuLiczyłem na inne pożegnanie ale dobra pojechałem do domu.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Chcecie z dwóch stron (Julki i Kacpra) perspektywe jednej sytujacji?🤷♀️
159 słów❄️
Nw kiedy następny rozdział ale ⭐️ i kom motywują🥰
Srr za orto i ogólnie za błedy🙂
CZYTASZ
~~~Kocham go?~~~Julka Kostera i Kacper Błoński
Acak*Kostera i Błoński* ~|~Więcej dowiecie się jak przeczytacie~|~