C. Dzień dobry, kochanie.
Carl budzi mnie delikatnym głaskaniem po policzku.
J. Dzień dobry, która godzina?
C. Prawie wpół do 11:00
J. Jak to? Dlaczego mnie wcześniej nie obudziłeś?
C. Sam wstałem jakieś 10 minut temu.
Poleżeliśmy jeszcze z pół godziny z Carlem w łóżku w dość romantycznym klimacie, cały czas wtuleni w siebie, a ja dostawałam ciągłe komplementy jaka z rana jestem piękna. Gdy już wstaliśmy z łóżka poszliśmy do kuchni zrobić jakieś śniadanie i kawe. Przy jedzeniu śniadania oczywiście towarzyszył nam serial ale z oglądania wyrwał mnie dzwonek telefonu.
J. Hej Wiktor, co tam?
W. Masz może czas się dzisiaj spotkać tak o 16:00?
J. Emm poczekaj chwilę- wyciszyłam rozmowe.
J. Kochanie masz na dziś jakieś plany?
C. Tak o 15:00 jadę do znajomego.
J. Mam czas, gdzie się spotkamy?
W. Pod moim domem.
J. Oki to 16:00 będę, pa.
W. Pa.
Ciekawe czy przyzna mi się gdzie był przez cały ten tydzień... Wróciłam do oglądania serialu i poinformowałam Carla, że mnie od 16:00 nie będzie i nie wiem, o której wróce. Nie miał nic przeciwko tym bardziej, że sam miał plany. Oglądamy odcinek za odcinkiem aż wybija na zegarku godzina 14:00 i Carla powoli się zbiera.
J. Przecież masz jeszcze godzinę do wyjścia.
C. Idę wziąć prysznic, chcesz iść ze mną?
Zaskoczył mnie tą propozycją i speszył, mimo tego, że bardzo chciałam nie umiałam mu odpowiedzieć po prostu "tak". Tak jak zaskoczył mnie propozycją tak i kolejnym ruchem, wziął mnie na ręce i zaniósł do łazienki, podjął decyzję za mnie...
Całował mój kark zastawiając na nim mokre ślady, przybliżył się do mojego ucha i wyszeptał.
C. Z przyjemnością stwierdzam, że pod twoją cienką bluzeczką nie ma stanika co ułatwia mi do nich dostęp.
Na te słowa wciągnęłam powietrza i przez dłuższą chwilę go nie wypuszczałam, a po całym ciele przeszedł mnie dreszcz gdy powoli zdjął ze mnie bluzkę i rzucił na podłogę. Stanął przede mną i delikatnie pochylił aby zacząć pieścić moje piersi, na ten ruch cicho zajęczałam, a podniecenie we mnie wzrosło. Po chwili przyjemności odsunął się ode mnie aby zdjąć z siebie dresy, pod którymi ukrywała się potężna erekcja, na której widok się zaczerwieniłam. Podszedł do mnie i naparł nią na moje podbrzusze, zaczął dobierać się do moich spodenek powoli zsuwając je ze mnie. Stałam przed nim w samych czerwonych koronkowych majtkach ale nie wstydziłam się przy nim mojego ciała. Ręką zjechał na moją najwrażliwszą cześć i przez koronke wykonywał powolne ruchy doprowadzające mnie do szału, wiłam się pod wpływem jego dotyku a gdy się stoi jest to dość trudne. Gdy przestał zdjął z siebie swoje bokserki, chwycił mnie za rękę i weszliśmy pod prysznic. Ciepła woda i jego dotyk powodował gęsia skórkę na moim ciele i ogromne podniecenie. Nalał sobie na rękę trochę żelu zaczął delikatnie wmasowywać go w moją skórę, potem to ja zaczęłam myć jego. Wyszliśmy spod prysznica i wytarliśmy się ręcznikiem, miała już zacząć się ubierać gdy:
C. Tak szybko chcesz schować to piękne ciało pod ubraniem?
J. A jeśli go nie schowam co się stanie?
CZYTASZ
Impossible love (SKOŃCZONE)
Historia CortaCześć... Mam na imię Bethy.Mam 17 lat. Mieszkam w małym mieście Big Sky w Montanie. Chodzę do pierwszej liceum.Z pozoru nie różnie się od innych nastolatek w sumie po prostu się nie różnie ale jednak odznacza mnie mój charakter...