o nie co ja zrobiłem szybko muszę do niej zadzwonić kurwa no czemu teraz ta szmata przyszła czemu. Zalałem się łzami tak płakałem i martwiłem się o Alekse. Żeby tylko nic jej nie było. Ide jej szukać.
pov Aleks
i co ja teraz zrobie gdzie pójdę nie chce go widzieć. Szłam tak wzdłuż ulicy nagle dzwoni telefon jak tylko zobaczyłam kto dzwoni od razu go wyłączyłam. Poszłam do parku siadłam na ławce i zaczełam płakać. Nagle podchodzi do mnie dziecko i się pyta -czemu pani płacze?-
-Bo życie jest trudne skarbie-powiedziałam a po chwili dziecko mnie przytuliło, zrobiło mi się lepiej po czym zobaczyłam jak jakiś chłopak woła -Dawid ,Dawid gdzie jesteś?-
Wzięłam go za rękę i zaprowadziłam do brata -hej to twoja zguba-zapytałam
-tak dzięki ci, jestem damian a ty?-zapyatał
-jestem Aleks-odpowiedziałam po czy dawid zaproponował nam lody. na koniec dnia podziękowałam mu i zaczełam wracać do domu. gdy wyszłam z parku zobaczyłam Maksa