Obudziłam się rano wzięłam z szafy ubrania i poszłam do łazienki szybko się umyła i przebrałam w białą sukienke a włosy związałam w kok
Wychodząc z łazienki wpadłam na dziewczynę Kto to jest?! pomyślałam-hej jestem klara siostra Bartka -powiedziała
-emm.. cześć jestem Aleksa -powiedziałam ze zdziwieniem że Bartek ma sis i to chyba w moim wieku
-sorki musze do toalety -powiedziała klara omijając mnie
Zeszłam na dół i w kuchni zauważyłam Bartka
-hej chyba poznałaś moją sis haha-powiedział z uśmiechem-tak-powiedziałam i zaczełam robić sobie śniadanko
kanapki z nutellą najlepsze zrobiłam ich trochu więcej jakby Bartek lub klara chcieli
-mmm nutella -powiedział Bartek i wziął do ręki kanapkę i dodał
-ja się będę zbierał bo mam trening wrócę tak gdzieś o 17.-oki powiedziałam i poszłam do salonu z kanapkami
widząc że dziewczyna schodzi z góry zawołałam -hej klara chcesz kanapkę z nutellą?-jasne- odpowiedziała i poszła do salonu
Cały dzień gadałyśmy i sie zaprzyjaźniłyśmy
o 17 wrócił Bartek więc się do nas przysiadł i włączył znowu horror
Nagle zgasło światło zaczełyśmy krzyczeć a Bartek starał się nas uspokoić. włączył latarke i poszedł sprawdzić to coś w skrzynce. światło się włączyło ale tylko w salonie i na korytarzach-dziewczyny korki wywaliło przez burze i światło jest tylko tu i na korytarzach -oznajmił
-to może chodźmy już spać -powiedziała klara
-ale ciocia wróci z pracy za godzinę i trzeba jej drzwi otworzyć -powiedziałam
-a zapomniałem przekazać ciocia wyjechała na jakiejś zebranie i nie będzie jej tydzień powiedział chłopak
- oki jutro przyjedzie mój brat bo przez tą burze nie dało się jechać -powiedziałam i udałam się z innymi na góre