małe backstory iii rzeszy part 2

913 45 19
                                    

Per. III rzesza
Minęło już pare lat od podpisania paktu i dopiero teraz zaczełam widzieć jaki soviet jest podężny. Znajduje się aktualnie w moim domu i przygotowuje noże. Mam zamiar dosłownie wbić mu nóż w plecy. Nagle usłyszałam dzwonek i podeszłam do drzwi. Soviet z bukietem niebieskich tulipanów. Och jak ja nienawidzę tych kwiatów. Uznałam że najlepszą opcją będzie go przytulić przy okazji spychając nóż w plecy. Plan ideał.

-proszę bardzo rzeszo - podał mi kwiatki i znając życie jak typowy mężczyzna wciśnie jakiś banał - pięknie dziś wyglądasz - a nie mówiłam?

-och bardzo ci dziękuje - wziełam kwiaty i wpóściłam do środka a on zdjął płaszcz

Rozchyliłam ręce w celu przytulenia a on mając zamiar odwzajemnić uścisk zrobił to samo. Przez chwile się przytulaliśmy ale miałam przecież plan do wykonania i ziemie tego debila do zabrania. Szybkim i gwałtownym ruchem wbiłam nóż między jego żebra

-rz-rzesz-rzesza.. - i wukasłał trochę krwi a później padł. God damn jaki on jest ciężki! I to była moja ulubiona bluzka a teraz jest cała we krwi. Ale jest dobrze, gigant już na pewno stracił przytomność. Jeszcze szybkim ruchem wyciełam paznokciem w jego klatce piersiowej sfastyke. Zaniosłam zwłoki do pobliskiego sadu, tam zostanie mu oddana cześć przez naturę. Pewnie jakieś zwierzęta go zjedzą.  Cóż życie. Jestem ciekawa co zrobią jego dzieci. (Pewnie pomyślą że poszedł po mleko)

Wróciłam sobie do domciu i uznałam że coś zjem bo byłam bardzo głodna. Zrobiłam sobie tosty z serem ale czegoś mi tam brakowało. Dokroiłam sobie banana i zjadłam wszystko. Już od dawna moja dieta była dość dziwna nie mówiąc o ciągłych bólach brzucha. Spałaszowałam kanapkę , ale nagle poczułam się strasznie niedobrze. Ledwo co dobiegłam do toalety a juz zaczełam wymiotować. Po chwili zdałam sobie sprawę co to może oznaczać. Szybko wyciągnełam z szafki test i zobaczyłam jak go zrobić. W duszy ciągle błagałam bym nie była w ciąży. Zrobiłam test i zamknełam oczy myśląc o tym by nie był pozytywny.
Otworzyłam szeroko oczy i zobaczyłam dwie kreski...

NEIN NEIN NEIN NEIN NEIN NEIN NEIN NEIN NEIN NEIN NEIN NEIN NEIN NEIN NEIN NEIN NEIN NEIN

Ja nie mogę być w ciąży! A co jeśli przez to zaniecham obowiązki? A co jeśli nie będę dobrą matką? W sumie od mojego ojca na pewno będę lepszym rodzicem.
Spokojnie rzesza. Na pewno wszystko będzie dobrze. Ech... Już muszę się przygotować.

Usiadłam na fotelu (teleport do salonu) i zaczełam czytać jakieś artykuły o rodzicielstwie i co można a czego nie w ciąży. Narkotyki, alkochol, papierosy, KAWA!? Przecież bez kawy ja żyć nie mogę. No ale cóż, dziecko najważniejsze. Najgorsze jest to że nie mogę pójść do żadnego ginekologa bo pewnie to jeden z tych krajów które o wszystkim powiedzą.

O dostałam list! Od.... Anglii

Droga III rzeszo
Chciałbym cię zawiadomić że ZSRR żyje i ma się bardzo dobrze. Również przyłączył się do nas i już wszystkie kraje są przeciwko tobie.  Chcielibyśmy cię również powiadomić o ataku na Ij i wygraną  Ameryki. Ale o tym już pewnie wiesz. Tak na ogół to jesteś w przegranej pozycji i na pewno wygramy i pożałujesz swoich poczynań
                             Z wyrazam szacunku 
                        Wielka Brytania

Jak ja uwielbiam go. Najpierw pisze że da mi wpierdol. Choć w sumie to trochę nartwiące. Walić. Mam ważnijsze rzeczy do roboty. Na teście wyszło mi że jestem w 4 tygodniu ciąży czyli już by się dało określić płeć dziecka. Ale kto  normalny by to zrobił. Nikt. Więc dowiem się tego za około 7 miesięcy. Napisałam list do Anglii w dokładnie takim samym stylu.

Drogi Anglio
Wal się bo i tak mnie to nie obchodzi. Mam ważniejsze rzeczy na głowie niż ten niedopieprzony soviet. A tak przy okazji: wiecie dlaczego teraz jestem takim demonem choć szczerze wole mówić "upadłym aniołem" i jeżeli nie chcecie żeby kolejna osoba z rodziny germańskiej była potworem- nie bądźcie potworem dla niego/niej. I do sovieta, ty wiesz jak bardzo ja nienawidzę niebieskiego co nie?
                             Z wyrazami szacunku
                                III rzesza

I wysłane. Jacy oni głupi. Ide se zrobić jakieś bio gówno na ciąże. Nie chce później być gruba. Okej.

          -Skip time-6 miesięcy później

Leże se na łóżku i rzrem gotowane jabłuka z cynamonem (polecam). Aż tu nagle ktoś się dopitala do drzwi. Kto ni wiem ale zaraz je wyważy wiec zobacze.
Tam leciał hymn ZSRR a to oznacza że kujony mnie złapali. Nagle do mieszkania wbiegł anglos i czegoś wyszukiwał a ja wstałam. Przebrałam się bo oni serio nie zgadli że to mieszkanie ma dwa piętra. I ładnie w czerwonej bluzie ze sfastyką i opinających moje ciało czarnych spodniach. Oni mega zdziwieni bo moim wejściem było zestrzelenie Francji w ramie. Zwisałam na barierkce tak że nie było widać mojego brzucha który przez 7 miesiąc ciąży był okropny. 

-oficjalnie zostajesz aresztowana za swoje zbrodnie - powiedział WB a ja miałam na mordzie "nein bicz"

-może ujme to inaczej - o gigant lodowy się odezwał - złaź tu grzecznie a inaczej my zrobimy to nie grzecznie

-zawsze wolałam nie grzecznie - zły dobur słów soviet~ - ale ostatnio nie mam na to siły więc proszę bardzo - i zaczełam schodzić. Tego się kurwa nie spodziewali. Miałam tak ułożoną bluze że ledwo co z podniej było widać grubizne.

-hmm.. Szczerze nie myślałem że pójdzie tak łatwo - nikt cie nie lubi WB

-co ty planujesz rzesza?

-nic szczególnego. Uciec za dwa miesiące z tamtąd gdzie mnie wsadzicie.

-czemu akurat tyle? Czemu nie od razu

-dam ci podpowiedź, niedługo wszyscy będziemy w tej samej kategorii wkurwienia. Najbardziej soviet bo on ma tego ścierwa najwięcej -  Nagle poczułam jakiś dziwny gaz. Super! Chcą mnie uśpić. I to jakimś zajebiście śmierdzące jest.

~irgendwo~(gdzieś)

Obudziłam się ze strasznym byłem łba. I do tego było jakieś dziwne białe światło. Jestem przykuta. No po prostu zarombiście. Miałam na sobie typowe szpitalne ubranie. Wait eine minet, kto mnie przebrał!? To jest niebieski. Jaki zjeb nie wie że nienawidzę tego koloru. Byłam w pozycji leżąco - siedzącej. Nagle podszedł do mnie jakiś kraj ubrany w fartuch lekarski.

-witaj rzeszo, jestem lekarzem i pomoge ci z ciążą. - Estonia! Dziwny typ ale przed wojną słyszałam że spoko lekarz.

1000 słów!
Ja pierdole mój rekord

Naucze cię kochac [ Rosja x Polska ] Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz