Warning? Tak jak w poprzedniej części
Pov.Polsha
Czyli on mnie uczy bo jest mu mnie żal? Co za przegryw. Eh, ale chociaż miło z jego strony.-A ty to jak ty istniejesz? - spytał rosja po chwili ciszy
-No normalnie
-ale jak? Że z kapusty? Czy bocian? - czyli o to mu chodzi
-z ziemi ojczystej, mogę się ciebie o to samo spytać
-moja matka umarła przy porodzie
-ale ty wyglądasz dokładnie tak samo jak twój ojciec, Klata taka sama, morda podobna
-wsumie masz racje, nie rozumiem ue, jak on z wami wytrzymuje, zwłaszcza ty i Węgry czasem coś spieprzycie
-na przykład?
-Jak ostatnio uznaliście że odpalenie gaśnicy w piwnicy ro dobry pomysł, a do tego jeszcze stworzyliście alarm pożarowy więc wszyscy musieli iść na boisko. Albo kiedy zdemontowaliście lustra z kibka i wyrzuciliście je przez okno,wtedy to ja nawet nie wiem co myśleliście. I mogę jeszcze opowiedzieć o tym jak wysadziliście pracownie od chemi.
-a przy chemi to nie nasza wina, w książce źle pisało!
-bo to co ty miałeś to była książka od biologii
-to by tłumaczyło orzechy
-zawsze byłem ciekaw jak wysadziliście sale od informatyki, był tam taki pożar że chyba całe sąsiedztwo dzwoniło na straż pożarną.
-wystarczy trochę wódy i wszystko jest możliwe
-upiłeś się czy wylałeś wodę na komputery
-oba...
-to by miało sens, a wykopaliska?
-Węgry zjumał od dziadka łopatę ikilof więc uznaliśmy że trzeba z tym zrobić coś ciekawego
-i wtedy w waszych głowach pojawił się pomysł żeby wykopać podłogę w szatni i dokopać się do sąsiedniej klasy?
-dokładnie!
-nie wierze w ciebie i nawet boje się zapytać. A tusz do pióra w kranach?
-nudziliśmy się na historii więc zrobiliśmy małą dziurkę w róże i nalaliśmy tuszu, Nie wiedzieliśmy że będzie taki efekt
-co jest z tobą nie tak?
Priviet!
Strasznie krótki bo pisany w jeden dzień (chyba że liczysz te od 00:00 to wtedy z hakiem)
Bardziej szłam w chumor niż treść, ale macie farta że nie dałam sucharów komunistycznych
Dobranoc kochani
Szczęśliwego pride month!
CZYTASZ
Naucze cię kochac [ Rosja x Polska ]
De TodoNie ma opisu, bo nie umiem. To jest po prostu ruspol, w szkole. Jest nic hetero