Pov. Julia
Gdy wróciliśmy do domu Lexy zaciągnęła mnie do naszego pokoju i zaczęła wypytywać.
- Dżulia jak byłooo??
- Było EKSTRA jesteśmy parą!!
- Gratulacje my little bich!!!
Przytuliliśmy się i zaczęłam jej opowiadać o tym jak było na randce.
Po około godzinie Lexy poszła a ja zeszłam na dół coś zjeść. Na schodach usłyszałam jak Kacper kłuci się z kimś w swoim pokoju. Podsłuchał trochę chociaż wiem że nie powinnam.
*rozmowa do dobiegająca z pokoju*
- Mówiłem Ci że nie chcę Cię już ani wiedzieć ani słyszeć!!
Wiedziałam że Kacper dość mocno przeżywał zerwanie bo jeszcze wczoraj byłam jego przyjaciółką.
*dalsza rozmowa z pokoju*
- Przypominam Ci że to tu mnie zdradziłaś i złamałaś moje serce!
W tym momencie chyba się rozłączył a ja weszłam do pokoju rozłożyłam ręce przez co pokazałam że może się przytulić.
- Ona się nigdy nie odczepi - powiedział łamiącym głosem
- Spokojnie kochanie ja Cię kocham i będę Cię przed nią bronić! Hahaha
- Dziękuję kocham Cię
- Ja ciebie też
- Idę spać, jak chcesz możesz iść ze mną bo Lexy poszła do Marcina
Oboje wybuchnęliśmy śmiechem bo od poczatku wiedzieliśmy że coś łączy tą dwójkę.
Po pół godzinie zasnęłam w objęciach Kacperka.
************************************
Dziękuję za 400 wyświetleń i przepraszam ze mnie nie było
Sorki za ewentualne błędy!
Kocham was! Byee!
