≈NASTĘPNEGO DNIA≈
Pov. Julka
Rano obudziły mnie mdłości wymiotowałam a Kacper trzymał mi włosy.
K: Zatrułaś się czymś?
J: Nie jadłam nic takiego
K: Może ty w ciąży jesteś? - zapytał i lekko się zaśmiał
J: OH FUCK okres mi się spóźnia już drugi tydzień
K: Dobra ja pojadę po testy a ty poczekaj okej skarbie?
J: Tak
Czułam się okropnie ale z drugiej strony cieszyłam się że będę mieć prawdopodobnie dzidziusia z najważniejszą osobą mojego życia
Po około godzinie wrócił Kacper
Pov. Kacper
Wszedłem do domu omijając wszystkich z myślą że prawdopodobnie będę miał dzidziusia z najważniejszą kobietą mojego życia.
K: Mam
J: Okej chodź mi pomóż bo się stresuję
K: Czym?
J: Że że - oczy jej się zeszkliły - że mnie zostawisz jak będę w ciąży
K: Głuptasie nie zostawię cię choćby nie wiem co!!!
J: Dziękuję choć zrobię ten test
Kupiłem trzy testy Julka je zrobiła i czekaliśmy ... 5 minut ... Trwały wieczność aż w końcu
J: Kacper będziemy rodzicami
K: Nie wierze kocham cię
J: Ja ciebie też
K: Na wrazie czego zamówiłem ci wizytę u ginekologa kochanie
J: Dziękuję skarbie
Po wizycie powiedzieliśmy Lexy i Marcinowi którzy są oficjalnie parą.
Poszedłem pogadać z Marcinem.
K: Stary Julka jest w ciąży
M: O japier GRATULACJE
K: Dziękuję stary
Postanowiłem że jeżeli Julka jest w ciąży to jej się oświadczę ale to nie będą zwykle oświadczyny. To będą oświadczyny których nigdy nikt nie widział. Uzgodniłem wszystko z Marcinem i to będą mega oświadczyny
Pov Julka
≈ROZMOWA Z LEXY≈
J: Lexy będziesz ciocią!!!
L: O MY GOSH chcę być chrzestną omg omg
J: Będziesz Lexy ale boje się co zrobi Stuu
L: Będzie dobrze my little bich ohhh my little bich będzie miała BABY
J: A jak tam z Marcinem??
L: It's okay byliśmy w macu na randce!
J: Wooooow Lexy
||||||||||||||||||||||||||||||||
DZIĘKUJĘ ZA 900 ODCZYTAŃ
w tym rozdziale się dosyć dużo działo
Przepraszam za jakiekolwiek błędy w rozdziale.
Kocham was! Byee! ❣️
