Boli mnie twoje spojrzenie
słowa, które nie pozwalają ci oddychać
słyszę kolejne bolesne westchnienie
twoje serce najpewniej cierpi, krwawi
lecz jesteś odważny, przerywasz milczenieWyrażasz bezradność, uczucia naiwne
powietrze zastyga i trudniej je wdychać
skazane na upadek prośby, błagania dziwne
czekasz na "drugą szansę", muszę to zdławić
chciałam życzliwie, a muszę przeciwnieZaszło niczym słońce, lecz już nigdy nie wróci
zgaszone niby ognisko, gdzie zwęgliliśmy bułki
jak piłka, zabrana przez falę i dziecię się smuci
Melodia, której skowronek już nie zanuci
to moje uczucie do ciebie~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
trochę starszy wierszyk, ale dla mnie ważny, dlatego musi się tu znaleźć
CZYTASZ
Więdnięcie
PoesíaKwitną i rosną, wygrzewają w słońcu Gdy wody braknie, zapominają o gorącu Wtedy więdną Kwiaty w nas zasiane ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~