Miłość na wrotkach

Rozdział 3

Pov Zofia
Test z matmy poszedł mi fatalnie. Już się boje co z niego dostanę. Trudno poprawię. Za chwile  jadę na wrotkowisko. Uwielbiam jeździć na wrotkach. Ja mogłabym mieć wrotki zamiast nóg.

Pov Adrian
Super dostałem 5 z matmy. Ale się cieszę. Zaraz idę na wrotkowisko pojeździć bo to sprawia mi przyjemność.

Pov Zofia
Wchodzę na wrotkowisko i witam się z Agnieszką.
Z: cześć Agnieszka
A: siema
Z: co tam u ciebie
A: dobrze idziesz na wrotkowisko?
Z: tak
A: mam dla ciebie świetną wiadomość
Z: jaką?
A: wybieramy nowe osoby do drużyny
Z: naprawdę!! Kiedy są przesłuchania?!?!
A: za tydzień. Dobrze się przygotuj! Wiem, że marzysz być w tej drużynie.
Z: dobrze idę już teraz trenować.
A: pa
Z: do zobaczenia
Kiedy Agnieszka to powiedziała omal mi serce nie wyskoczyło. Ale super!! Muszę dobrze trenować.

Pov Adrian
Wchodzę na wrotkowisko i nagle widzę Agnieszkę, która wiesza plakat. Z ciekawości chciałem zobaczyć co tam jest napisane. Wybierają nowy skład drużyny. Ale fajne. Chciałbym jeździć i śpiewać w tym samym czasie. Uwielbiam to i to. Muszę przyjść na kasting. Wchodzę na wrotkowisko i zaczynam już trenować do kastingu. Nagle wpada na mnie dziewczyna. Patrzę na nią i sobie ją przypominam. To jest ta dziewczyna, która wpadła dziś na mnie w szkole.
A: widzę, że znowu na siebie wpadliśmy
Z: to ty?
A: tak to ja.
Z: o matko przepraszam cię
A: nic się nie stało. A jak masz na imię?
Z: Zosia
A: ja jestem Adrian
Z: dobra ja nie przeszkadzam i idę trenować
A: dobra pa
Gdy zobaczyłem jak odjeżdża i zobaczyłem jej piękne długie brązowe włosy odrazu skierka i w oku się pokazała. Nie! Ja się zakochałem? Przecież zawsze jakaś dziewczyna się we mnie zakochiwała a ja byłem z nią tylko po to żeby mieć jakąś laskę  i się nią pochwalić. Dobra nie myśl o niej tylko zacznij jeździć.

Siemanko!
Podobał się wam ten rozdział ?