Rozdział 9

2 0 0
                                    

Pov Zofia
Dziś jest niedziela. Dzisiaj nie ma treningu. Chciałam sobie iść pojeździć ale nie mogę bo mama mi nie pozwala bo muszę się uczyć. Niestety Karina jest chora i się razem nie pouczymy. Muszę sama zakuwać. Już na myśl o tym to zaczyna mnie to nudzić.

Pov Adrian
Dziś idę do kina z Marianem. Idziemy na horror. Ale będzie fajnie.

Pov Zofia
Już jest godzina 17 a ja tylko umiem na 1 test. Nie wiem czy zdążę się nauczyć na drugi. Postanowiłam, że zrobię sobie przerwę i zadzwonię do Kariny zapytać jak się czuje.
Z: siema jak tam u ciebie
K: hejka, nawet dobrze się czuje ale i tak nie idę jutro do szkoły
Z: szkoda będę siedzieć sama na lekcjach
K: dasz radę 🙂
Z: wiem, dobra ja kończę jeszcze muszę się nauczyć na 1 test
K: dobra powodzenia
Z: dzięki, papa szybko zdrowiej
Zakończyłam rozmowę z Kariną i poszłam się dalej uczyć.

Pov Adrian
Film był super! Dawno nie miałem takiego męskiego dnia z Marianem. Zawsze był albo trening albo nauka.

Pov Zofia
Jadę właśnie do szkoły i powtarzam do testu. Pewnie i tak źle mi pójdzie. Ale jak by ci muszę powtórzyć.

Pov Adrian
Dziś jest trening i jestem tylko ja, Zosia i Agnieszka. Zobaczymy co Agnieszka powie. Czy treningi z Zosią sam na sam nam pomogły?

Pov Zofia
Test poszedł mi dobrze. Za 2 lekcje mam kolejny. Idę sobie do łazienki i słucham muzyki na słuchawkach bo mam dosyć tego szumu w szkole. Zamykam oczy i idę i śpiewam w głowie i nagle na kogoś wpadam. Otwieram czy a tu Adrian.
A: oj Zocha, Zocha czy my zawsze musimy na siebie wpadać?
Z: tym razem cię nie widziałam.
A: pewnie myślałaś o mnie i zaplanowałaś, że na mnie wpadniesz 😏
Z: głupi jesteś
A: wiem
I nagle odeszłam od Adriana. Ten to też ma głupie pomysły.

Pov Adrian
Zosia cały czas na mnie wpada. Nie, że mi to się nie podoba tylko ona wpada ma mnie cały czas. To jest znak od losu żebym wyznał jej w końcu uczucia.

Siemka!
Fajny rozdział??

Miłość na wrotkach Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz