Rozdział 5

9 0 0
                                    

Pov Zofia
Dostałam 1 z testu z matmy. Będę musiała poprawiać. Ja nic z tej matmy nie kumam. Karina dostała 5 wiec pomoże mi się tego nauczyć.

Pov Adrian
W szkole gadałem z Marianem na temat mojego zauroczenia. Nadal nie mogę w to uwierzyć. Zakochałem się! Jeszcze w młodszej ode mnie o rok. Ona pewnie uważa mnie za głupka, który miał prawie każdą laskę w szkole. Muszę się zmienić by ją zyskać. Tak bardzo ją kocham.

Pov Zofia
Do kastingu zostało 2 dni. Muszę teraz bardzo dobrze ćwiczyć. Bardzo chciałbym się tam dostać. Za bardzo nie umiem tych trudnych kroków. Jestem na wrotkowisku i dyżur ma teraz Agnieszka.
Z: cześć!
A: hejka
Z: co tam?
A: dobrze, jak ci idzie trening?
Z: niektóre korki mi jeszcze nie wychodzą
A: nie martw się napewno dasz radę
Z: dobra idę trenować
A: pa
Agnieszka odjechała i zaczynam znowu trenować.

Pov Adrian
Wchodzę na wrotkowisko i widzę Zosię jak trenuje. Widzę, że ćwiczy ten krok, który już umiem. Postanowiłem, że muszę się popisać przed nią. Zacząłem jeździć i nagle widzę jak Zosia się przewróciła. Podjeżdżam do niej i mówię
A: no widzę, że jeszcze nie umiesz tego tricku
Z: no nie ale się uczę
A: mogę cie go nauczyć
Z: nie dzięki dam sama radę
A: napewno?
Z: napewno!
A: no dobrze ale pamiętaj jestem królem wrotkowiska i zawsze jestem do twoich usług
Z: dobrze
Zosia odjechała i znowu zobaczyłem jej piękne włosy i ciało. Dobra nie myśl o niej tylko ćwicz bo już pojutrze kasting a ty nie masz nawet piosenki.

Elo!
Nie wiedziałam co napisać ale chyba fajnie wyszło.

Miłość na wrotkach Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz