Zamknięła się w sobie?!

465 29 12
                                    

< Pov. Węgry >

Polska już od dłuższego czasu nie wychodzi z pokoju. No może  ewentualnie jak mnie nie ma w domu. Odkąd wróciła to wogóle nie rozmawia ze mną, a ja się tylko o nią martwię. Siedzę obecnie na kanapie w salonie i myślę co zrobić, żeby Polska wróciła i była już sobą.......I wtedy wpadłem na pomysł....... Przecież jak Polskę pierwszy raz porwano to Kanada mi pomógł. Więc może by on spróbował z nią porozmawiać, bo ze mną nie chce ona gadać. Wziąłem telefon i zadzwoniłem do Kanady, który odebrał po chwili. Przedstawiłem mu jak wygląda sytuacja, a ten powiedział, że przyjedzie za moment. Ucieszyłem, że się zgodził, bo pomoże mi przywrócić Polskę, w której się zakochałem....

Kanada przyjechał po 20 minutach i od razu poszedł do pokoju Polski, a mi kazał poczekać w salonie. Czuję jakbym miał za chwile wybuchnąć! Martwię się jak cholera! Mam nadzieję, że wszystko w porządku i, że to tylko chwilowe zachowanie Polski.

Po jakiś 2 godzinach, które ciągnęły niemiłosiernie, wrócił Kanada, który wyglądał smutno...... bardzo smutno..
Zanim wyszedł z domu powiedział tylko :

K. - Zamknęła się w sobie...

I wyszedł...Całą moja nadzieja zniknęła....Zajebie tego kto jej to zrobił, albo nie nazywam się Węgry...

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Tyle, bo jestem leniem UvU

Bayo~

Nieugięta || countryhumans || Hunpol Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz