( jest to rozdział, który wygrał głosowania, a poza tym mi się też bardzo pomysł spodobał ^^. Pomysłodawcą jest MartynkaSparkle. Dziękuje ci za pomysł, a teraz do rozdziału :3 )
< Pov. Węgry >
Wstałem dzisiaj specjalnie wcześniej, aby załatwić sprawę, która mnie od jakiegoś czasu dręczy. Odkąd ja i Polska jesteśmy razem to również śpimy w jednym łóżku. Mnie i Polsce jest bardzo wygodnie, bo śpimy na ogromnym łóżku, a poza tym Polska ma naturalny grzejnik, a jam ma piękną dziewczynę przytulającą się do mnie :3. Wstanie z łóżka i nie obudzenie przy tym Polski to naprawdę było wyzwanie, bo cały czas się do mnie przytulała. Nie mam nic przeciwko temu, aby mnie przytulała, ale w tym przypadku miałem problem.. W końcu po czasie mi się udało i poszedłem się ubrać. Ubrałem czarną bluzę oraz czarne spodnie, a potem poszedłem do łazienki załatwić swoje potrzeby. ( moja mama powiedziała by, że ubrałam się jak na pogrzeb ~ Autorka ) . Szybkim krokiem udałem się do kuchni i zrobiłem ogromną ilość tostów. Zjadłem trochę tostów, a resztę zostawiłem na talerzu dla Polski. Wziąłem karteczkę i napisałem:
" Wyszedłem z domu bardzo wcześnie i nie chciałem cię budzić więc po prostu zostawiłem ci tosty..
Węgry~ „
Karteczkę zostawiłem przy talerzu i ruszyłem do przedpokoju, aby ubrać buty i kurtkę. Wziąłem przy okazji zapasowe klucze i udałem się do domu Litwy. Muszę temu debilowi uświadomić, że jak jeszcze choćby tknie Polskę to będzie miał ogromne kłopoty. Po kilku minutach byłem pod drzwiami od jego domu. Zapukałem i zacząłem czekać, aż nie usłyszałem głos że środka domu :
L. - Japierdole, co za ludzie! Przychodzą sobie bez zapowiedzi o 6 rano! No ja nie mogę....
No tak zapomniałem wspomnieć, że jest dopiero 6 rano. Może to nie jest, aż tak wcześnie, ale każdy jeszcze wtedy śpi. Wiem, bo nie raz byłem u kraji o 6 rano i normalnie spali jeszcze wtedy. Ja nie mam problemu z wstawaniem wcześnie, bo jestem rannym ptaszkiem, ale inni to umią ledwo wstać o 8, a co dopiero o 6.
Po chwili usłyszałem jak zapewne Litwa otwierał drzwi od jego domu.
L. - Po co tu przylazłeś?!
W. - Mamy ważny temat do omówienia....
L. - Nie będę z tobą gadać o 6 rano! Pogięło cię?!
W. - Właśnie, że będziesz, bo jak nie to powiem co zrobiłeś Polsce całemu światu~..
L. - Czy ty mnie właśnie szantażujesz?!
W. - Nawet jeśli to co~?
L. - Dobra wchodź....
Wszedłem do środka domu Litwy. On naprawdę musi być durny, bo nawet nie zapytał się czy mam dowody....heh.
L. - Dobra gadaj, o czym chcesz gadać o 6 rano?!
W. - Ty już dobrze wiesz, o co mi chodzi....
L. - O to ci chodzi? O to co zrobiłem Polsce? Ja przynajmniej zrobiłem to z nią....
W. - Ty mnie lepiej nie prowokuj....
Stałem tam naprzeciwko niego i powoli już zaciskałem pięści ze złości.
L. - No, ale na serio..Nie chciałbyś zrobić TO z nią?
CZYTASZ
Nieugięta || countryhumans || Hunpol
Fiksi Penggemar~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Polska nie lubi przebywać z innymi i jest w sobie zamknięta. Pewnego dnia spotyka chłopaka który zmieni całe jej życie. ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Jest to moja pierwsza książka i mam nadzieje że się spodoba oraz z góry p...