Przed każdą wielką katastrofą jest ten Ostatni Dobry Dzień
Rzecz w tym, że nigdy nie wiadomo, że właśnie ten dzień to TEN dzień
Budzisz się jak co rano i za nic nie przyszłoby Ci do głowy, że cały Twój świat obróci się o 180 stopni, a potem jeszcze upadnie i obije sobie tyłek
Każda wielka katastrofa ma swój początek i zakończenie
Nawet koniec świata
A ten konkretny zaczął się w zaskakująco dziwny sposób dla wszystkich
Ostatni wpis zamieściłam dokładnie o poranku w tłusty czwartek, czyli 20 lutego, o ile dobrze pamiętam
Siema, toja znów po chwilowej nieobecności, jednak tym razem nie podczas zasypiania czy nauki, ale podczas kwarantanny domowej
Miewałam o wiele dłuższe przerwy, ale po żadnej jeszcze nie wróciłam z informacją, że świat trawi epidemia
O czym z pewnością nie trzeba wam mówić, bo pewnie już tak samo jak ja macie po ostatni piercing w uchu tego tematu
O naszym Ostatnim Dobrym Dniu opowiem wam za chwilę, ale najpierw zrobimy małą wycieczkę w czasie i szybko postaram się wam podsumować, co działo się do czasu kiedy wszystko zaczął trafiać szlag
(Mam teraz aż za dużo wolnego czasu XD)
Nie prosiłam nigdy o pizde z matmy, a jednak ją dostałam. O chłopaka prosiłam wiele razy i jakoś.....XDDDD
Szymon uwielbiam Cię
Wierszyk dla Szpadla to była najlepsza literacka decyzja naszego życia
Wpierdalałam przez cały dzień tylko pączki i przez jakiś czas nie mogłam patrzeć na słodycze XD
Chodziłam sobie na wykłady na prawko i było kozak
Oprócz tego, że mój wykładowca używał imienia mojego i Angelo w przykładach whyyy XDDD
Pojechaliśmy sobie do Krakowa, byliśmy w teatrze na naprawdę zajebistej, zmodernizowanej prawie czterogodzinnej wersji Lalki
Bolesław Prus ft. Bedoes
Ja i Betty w trakcie spektaklu XDDDDDDD
Najpyszniejsza Pizza w PizzaHut oh kochani nawet nie macie pojęcia
Mała tragedia w B&B Works i zakup żeli antybakteryjnych (co zważając na obecną sytuację na świecie, było najgenialniejszym pomysłem, jaki mógł przyjść nam wtedy do głowy XD)
X to słodki pączuch
Domówka z ekipą z zespołu, finał Vojsa, piwko, picka, śpiewanko, granko, tańczonko, nocne tripy i creepy pasty o drugiej w nocy na parkingu, fajki i konwersowanie do czwartej
Zdjęcie ze studniówki jakiejś laski z Angelo złamało mi serce na trylion maleńkich kawałeczków i sprawiło, że przeleżałam w łóżku i przepłakałam całą niedzielę
Życie jest piękne kiedy są w nim pingwiny i samoloty pamiętajcie
Ktoś wtargnął nam pod Olimip i byłam confused jak nigdy
Kiedy już odejdziemy ze szkoły K i C będą musiały dobrze zająć się tym miejscem
PROFANACJA!!!!!!
Udało mi się kupić bilet na koncert The 1975 w Wwa i popłakałam się ze szczęścia Matty na żywo nawet teraz mam łzy w oczach [ :)))))) ]
Wagarki z U upsiiiii
Riverdale what the shit XDDDDDD
Po drodze byłam trochę chora
Mięliśmy spotkanko rodzinne u T
Nocne tripy z Puszystym, nocne vlogi i rozmowy
Dostaliśmy plan majowej wymiany niemieckiej [ :))))))))]
zła suka BIG MOOOOOOD hahaha <3
Memy z koronawirusem opanowały internet i zaczęły już każdego wkurwiać
Zaczęłam jeździć samochodem i zakochałam się w tym totalnie !!!!!! I moi instruktorzy...... <3 :o h o t stuff
Mówcie mi baby driver
Matty to moje małe bubu jejkuuuuu
zakochana totalnie w ich muzyce
No i oczywiście CUDOWNY NAJWSPANIALSZY KONCERT TACO matulku
Tak się cieszę, że znów mogłam zobaczyć go na żywo
Tak jak czułam się wtedy, chciałabym się czuć już zawsze
Popłakałam się po koncercie, potem jeszcze raz jak opowiadałam mamie jak było i w trakcie miałam łzy w oczach na dwóch kawałkach
Był Zeppy i Borucci i Iga!!!!!
God dziękuje Ci za Filipka
Instrukcje do mycia rąk wszędzie
Po drodze zdążyłam mieć kolejny epizod, także przez jakiś czas czułam się gorzej
Kolejne wagarki z U hahah
Mam super nowy pomysł na tatuaż jejkuuu tak bardzo bym już chciała !!!
Odwiedziłam Tedda na kolejną sesyjkę, już wszystko jest jasne (no prawie)
SOUNDS GAY
I'M IN
I w tym momencie przechodzimy już do Tego Ostatniego Dobrego Dnia
Wstajecie rano, idziecie do szkoły i słyszycie to
NATYCHMIASTOWA DECYZJA RZĄDU O ZAMKNIĘCIU WSZYSTKICH PLACÓWEK OŚWIATOWYCH
EPIDEMIA NA SKALE ŚWIATOWĄ
ROŚNIE LICZBA ZACHOROWAŃ W POLSCE
PIERWSZY ZGON W KRAJU
KWARANTANNA DOMOWA DO ODWOŁANIA
I nagle nikt już nie mówi o niczym innym
"Gdybym wiedziała, że to mój ostatni dzień w życiu w szkole, to bym się bardziej odjebała"- Betty 2k20
Panika, kilometrowe kolejki w sklepach, puste półki, deficyt żeli i maseczek każdego rodzaju
I takim oto sposobem dochodzimy do dnia dzisiejszego
Czwartek 12 marca
Pierwszy dzień kwarantanny domowej
Świat stoi na głowie i wszystkie nasze dotychczasowe plany są pod znakiem zapytania
Loty i imprezy masowe odwołane
Szkoły i uczelnie zamknięte
Kontakt ze światem tylko przez media
XDDDD no beka i straszne jaja
B e z k i t u
No, ale co poradzić
Nigdy nie sądziłam, że dożyjemy takich czasów
Mamy chociaż okazję w końcu się wyspać, nadrobić wszystkie zaległe seriale, przeczytać całą domową biblioteczkę, nauczyć się ośmiu nowych przepisów i zrobić aranżację Myszo Jelenia na szesnastu różnych instrumentach
Postaram się dawać wam znać jak najczęściej
Jak na razie lecę czytać następną książkę (dziś już jedną skończyłam haha)
Nie panikujcie, myjcie łapy, nie kichajcie na innych i noście maski na boga po coś je w końcu kurwa wykupiliście z tych sklepów XD
Macham wam
Pa!
![](https://img.wattpad.com/cover/199184770-288-k306393.jpg)
CZYTASZ
Lot Nad Ślimaczym Gniazdem
Non-FictionTo, że czytasz ten opis to najlepszy dowód na to, że przeżyłam pierwszą klasę. Nie macie nawet pojęcia co będzie działo się w drugiej. To tak jak ja. Pozostaje samemu się przekonać. September 1st, dear diary...