5

3.4K 201 207
                                    

Bakugou per.

Idę sobie z gównowłosym przez ulice i widzę tego śmiecia Endeavora. Czemu on ciągnie deku i mieszańca do jakiegoś podejrzanego budynku. A w chuju to mam. Idę kaczki dusić.

Kirishima: ej a to nie Midoryia i Todoroki?

Bakugou: kurwa musiałeś ich zauważyć!?

Kirishima: chyba trzeba im pomóc.

Bakugou: kurwa!!!!

Ruszyliśmy więc za Endeśmieciem do tego budynku. Oczywiście jak się spodziewałem, endeavor w końcu postanowił sprzedać mieszańca. Tylko po chuj mu deku? Po chwili ja i Gównowłosy spojrzeliśmy przez okno. Był tam Łapa na ryju i ogniowa dupa. Łapa na ryju się jakiś specjalnie nie cieszył, ale ognista dupa miał w obięciach mieszańca. Co jest kurwa? Geje? Po chwili łapa na ryju zaniósł deku i mieszańca do jakiegoś innego pokoju. Jebać ich. Pewnie mieszaniec ma teraz niezłą zabawę w pokoju sam na sam z deku. Pedał jeden.

Bakugou: chodźmy stąd nic ciekawego się nie dzieje.

Kirishima: ok.

I se poszliśmy.



Deku per.

Deku: sz-szybciej Sh-Shoto! Ach...

Shoto przyśpieszył swoje ruchy. Nagle usłyszeliśmy jak ktoś idzie. Szybko się ogarneliśmy. Nagle przez drzwi weszła Toga.

Toga: do lodówki! Już!

Shoto:???

Deku:???

Toga: do lodówki! Chce mieć kogo molestować i gwałcić!

Shoto: Izuku jest mój.

Toga: to zgwałcę was obu!

Deku: a nie wolisz zgwałcić kogoś kto z chęcià ci wejdzie do lodówki i da się molestować?

Toga: 😶

Shoto: co ty planujesz Izuku?

Toga: do czego zmierzasz?

Deku: Kaminari i Mineta szukają dziewczyny.

Toga się uśmiechnęła.

Toga: chce ich adres, telefon, włosy, krew, i ich całych.

Shoto: Kaminari mieszka na ulicy Kwiatowej 43

Deku: Mineta na ulicy Mały 13

Toga: już pędzę do moich przyszłych menżów

Toga wypierdziliła się przez okno i ruszyła po swoich nowych crushów. Ja i Shoto popatrzeliśmy na siebie a następnie na drzwi których Himiko nie zamknęła.

Shoto: spierdalamy.

Wyszliśmy z pokoju i ewakuowaliśmy się. Po drodze zobaczyłem lodówkę. Czemu stoi w pokoju Tomury? Mniejsza. Szliśmy dalej i... czemu mają dwie lodówki? I czemu w tej lodówce siedzi Dabi. Czemu tak wogule ten spalony typ trzyma linijkę. Po chwili chłopak rozpiął rozporek w swoich spodniach i zaczął sobie mierzyć penisa.

Dabi: wcale nie jest aż taki mały.

Shoto w tym momencie strzelił facepalma.

Deku: chodźmy zanim nas zauważy.

Ja i Shoto uciekliśmy z budynku. Było blisko.

Shoto: idziemy na Lody? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Deku: ok.

I ruszyliśmy na lody.

 Dabi i Toga na haju. jak wkurzać Tomurę i robić kawały [dupa śledzia} Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz